Anita komentuje finał "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Krytykuje zachowanie ekspertek
18.05.2022 14:25, aktual.: 18.05.2022 14:58
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Uczestniczka trzeciej edycji programu postanowiła skomentować odcinek finałowy najnowszej serii "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Anita Szydłowska jest zaskoczona zachowaniem ekspertek.
Anita Szydłowska i Adrian Szymaniak to jedna najbardziej udanych par, które utworzyły się w "Ślubie od pierwszego wejrzenia". On od razu zauroczył się żoną. Ona nie była zachwycona jego powierzchownością. Jednak Anita postanowiła dać Adrianowi szansę. Dziś, pięć lat po emisji programu, są szczęśliwym małżeństwem i rodzicami dwójki dzieci.
Uczestniczka trzeciej edycji show TVN była tancerką, ale od kiedy została mamą, robi karierę jako influencerka. Jest bardzo aktywna na Instagramie i chętnie pokazuje swoją rodzinę. Śledzi też losy uczestników programu, dzięki któremu poznała ukochanego. Anita wraz z mężem i Anią z drugiej serii show, oglądała finałowy odcinek ostatniej edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Postanowiła podzielić się z fanami wrażeniami.
"Po pierwsze - nacisk 'ekspertek' na szybkie zmiany czy wyprowadzkę nie jest niczym dobrym. Nie każdy człowiek może wszystko rzucić i wyjechać [...]" - napisała Anita. - "Po drugie - otwieranie się na bliskość fizyczną - przecież ci ludzie znają się miesiąc... całe szczęście nikt nas na decyzji nie pytał, jak nam się układają te sfery, bo ich jeszcze nie było [...]" - wyznała.
Dodała też, że jeśli to są kryteria, według których ocenia się, czy ktoś ma szanse na relację, to jej i Adrianowi nie powinno się udać. Anita nie ukrywa, że jest ciekawa, co na temat programu powiedzą obecni uczestnicy, gdy będą mogli już mówić.
Słuchasz podcastów? Jeśli tak, spróbuj nowej produkcji WP Kultura o filmach, netfliksach, książkach i telewizji. "Clickbait. Podcast o popkulturze" dostępny jest na Spotify oraz w aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach. A co jeśli nie słuchasz? Po prostu zacznij.