Ania Karwan miała trudne dzieciństwo. Jej rodzinę zniszczył alkohol
Mimo że chroni córkę przed mediami, w najbliższym odcinku "Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami" Ania Karwan zatańczy w parze z 7-letnią Oliwią. Ponadto drugi taniec w show postanowiła zadedykować osobie, przez którą wiele w życiu wycierpiała.
Ania Karwan z odcinka na odcinek wprowadza widzów w te zakamarki swojego serca, które dotąd były szczelnie zamknięte. Czy to dzięki jej tanecznemu partnerowi otwiera się na ludzi coraz bardziej?
5. odcinek "Tańca z Gwiazdami" obfitować będzie w bardzo osobiste wątki. Na parkiecie show obok naszych gwiazd pojawią się także i ich najbliżsi, z którymi zaprezentują efekty kilkugodzinnych treningów tanecznych. Ania Karwan zdecydowała się nagiąć swoje dotychczasowe zasady. Zatańczy z 7-letnią córką.
- Chciałam, aby poczuła się ważna – wyjaśnia piosenkarka. - Ostatnio bardzo dużo pracuję i mam mniej czasu dla niej. Dzięki udziałowi w show ma okazję zobaczyć, czym obecnie żyje jej mama i jak bardzo ją to cieszy. Chcę pokazać córce, że spełnianie marzeń jest bardzo ważne.
Drugi taniec, który wykona w show, postanowiła zadedykować nieżyjącemu tacie. Ania nie miała lekkiego dzieciństwa. Cierpiący na alkoholizm ojciec praktycznie nie był obecny w jej życiu.
– Nie pamiętam jego głosu – mówi ze łzami w oczach. Dzięki programowi Ania zaczęła głośno mówić o niełatwych rodzinnych doświadczeniach.
"DANCING WITH THE STARS. TANIEC Z GWIAZDAMI" - w każdy piątek o godz. 20:05 w Telewizji Polsat.
