Ania z "Rolnika" czeka na pierścionek. "Przypomina mi co 2 dni"
Ania i Kuba to jedna z dwóch par, którą połączyła dziesiąta edycja "Rolnik szuka żony". Zakochani mówią otwarcie, że planują zmienić stan cywilny. Co więc stoi na przeszkodzie?
Choć w trakcie trwania programu wielu odradzało jej związek z Kubą, Ania poszła za głosem serca i zdecydowała się z nim stworzyć rodzinę. Zakochani nie szczędzili sobie czułości w finale "Rolnik szuka żony", a teraz przy każdej okazji zapewniają o swojej miłości. W najnowszym wywiadzie padło pytanie o ślub.
- Jeszcze zaręczyn nie było. Są w planach. Ania sukcesywnie o tym przypomina - powiedział Kuba przed kamerą Party.pl. - Nie pozwala, żeby ten temat został tam gdzieś odsunięty, zmyty. Tak więc co drugi dzień przypomina mi, że nadal jest moją dziewczyną - ciągnął Kuba w towarzystwie Ani.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Sam mówisz, że już głupio, jak jestem twoją dziewczyną - dodała z uśmiechem rolniczka. Kuba stwierdził, że przez natłok obowiązków nie mieli jeszcze czasu się zaręczyć, choć i tak uważają, że wszystko wydarzyło się u nich w szybkim tempie.
- Myślę, że to kiedyś nastąpi - dodała niepewnie Ania, na co Kuba odrzekł, że "jest pewien" zaręczyn. Czeka tylko na odpowiedni moment.
Ania wyznała, że wcale nie marzy o zaręczynach przed kamerami, co mogłoby się wydarzyć w świątecznym odcinku "Rolnik szuka żony".
- Chciałabym, żeby to było bardziej kameralne. Ja też lubię mieć troszkę prywatności - stwierdziła rolniczka, którą jednak cieszy zdobyta popularność i sympatia, jaką widzowie okazują jej w mediach społecznościowych.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o najlepszych (i najgorszych) reklamach świątecznych, wielkich potworach w "Monarchu" na AppleTV+ i szokującym znęcaniu się na ludźmi w "Special Ops: Lioness" na SkyShowtime. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.