Ania i Grzesiek z "Rolnik szuka żony" są na wakacjach. Ale jego dręczą koszmary
Mówi się, że prawdziwy rolnik nigdy nie jest na urlopie. W końcu ani uprawy, ani zwierzęta hodowlane nie znają słowa "wakacje". Grzegorz Bardowski, zamiast wypoczywać, zadręcza się losem pszenicy.
Ania i Grzegorz Bardowscy wybrali się na rodzinne wakacje do Turcji. Poza dziećmi jest z nimi także mama Anny. Słoneczna pogoda, baseny, brak budzika to piękne rzeczy dla spracowanego człowieka. A ten rok jest dla nich intensywny: budowa ich domu zmierza ku finałowi.
W najnowszym poście na Instagramie Ania zdradziła, że niebawem urlop dobiegnie końca. Całe szczęście dla... Grzegorza, który zamartwia się swoimi uprawami.
"Jeszcze chwila i wracamy, Grzesiek ma złe sny, że skrzypionka zjada jego pszenicę" - napisała rozbawiona żona farmera.
Uspokoiła przy okazji, że jej mąż potrafi też nieco wyluzować i wypocząć w gorącej Turcji. Para poznała się na planie "Rolnik szuka żony". Poza miłością zyskali niemałą popularność, Ania ma dziś na Instagramie pokaźne grono followersów.