Ania Bardowska zdradziła, ile zapłacili za rodzinne wakacje. Nie są to tanie rzeczy

Udane małżeństwo z programu TVP "Rolnik szuka żony" podzieliło się szczegółami zagranicznego wyjazdu z dziećmi. Wakacje w czwórkę z pakietem atrakcji słono ich kosztowało.

Rodzina Bardowskich na wakacjach na Fuerteventurze
Rodzina Bardowskich na wakacjach na Fuerteventurze
Źródło zdjęć: © Instagram
oprac. MOS

Ania i Grzegorz Bardowscy poznali się przed kamerami TVP w drugiej edycji "Rolnik szuka żony". W 2016 r. wzięli ślub, kilka miesięcy później ich rodzina powiększyła się o syna Jasia, a trzy lata później dołączyła do nich Liwia.

Wesoła gromadka wciąż cieszy się popularnością w mediach społecznościowych. Żona rolnika szczegółowo relacjonuje swoje życie na gospodarstwie. Ania Bardowska działa też prężnie jako influencerka, prowadzi kanał na YouTube i internetowe sklepy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ostatni tydzień upłynął rodzinie Bardowskich pod znakiem słonecznego wypoczynku. Rolnik z żoną i dziećmi wyjechali na Fuerteventurę, należącą do archipelagu Wysp Kanaryjskich. Na wakacjach towarzyszyli im znajomi oraz mama Ani.

Miniony tydzień spędzili dość aktywnie. Pozachwycali się miejscową fauną i florą, zobaczyli zarówno park zoologiczny i wulkan, który szczególnie spodobał się małemu Jasiowi.

Ale Bardowscy znaleźli też czas na spokojny wypoczynek na plaży. Pod koniec urlopu Ania odpowiedziała na serię pytań instagramowych fanów. Przyznała m.in. ile zapłacili za zagraniczne wakacje.

"Sama wycieczka (lot i pobyt z wyżywieniem all inclusive) ok. 20K (tys. zł - red.). Znajomi zarezerwowali tydzień przed nami i i płacili 18, więc to się zmienia. Za 2 osoby dorosłe i 2 dzieci" - napisała Ania Bardowska.

Koszt pobytu Bardowskich na Fuerteventurze
Koszt pobytu Bardowskich na Fuerteventurze© Instagram | Ossowska Marta

Warto zaznaczyć, że rodzina wynajęła też na miejscu auto, by móc swobodnie przemieszczać się po wyspie. Żona rolnika przyznała, że na miejscu zaskoczyło ją "jak tu pusto i sucho". Porównując wyjazd do zeszłorocznego wypadu, oceniła, że bardziej podobała jej się Turcja.

Bardowska przyznała, że nie lubi zbyt długo być poza domem. Na pytanie, dlaczego zdecydowali się na "tak krótki", czyli siedmiodniowy wyjazd odpowiedziała: "My nie lubimy długich wyjazdów. Trzeba wracać i szykować kombajn do żniw".

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" masakrujemy szokującego i rozseksualizowanego "Idola" od HBO, znęcamy się nad Arnoldem Schwarzeneggerem i jego Netfliksowym "FUBAR-em" i, dla równowagi, polecamy najlepsze seriale wszech czasów. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (12)