Amerykanie chcą mieć swoje "The Crown". Powstaje serial o Johnnie F. Kennedym
Ogromna popularność brytyjskiego serialu "The Crown", którego szósty sezon pojawi się w połowie listopada na Netfliksie, spowodowała, że Amerykanie zapragnęli mieć własną produkcję w podobnym stylu. Aż dziw, że dopiero teraz.
Pierwsze pogłoski o nowej produkcji Netfliksa, do których dotarło Variety, świadczą o tym, że powstaje swego rodzaju amerykańska odpowiedź na "The Crown". Miniserial ma opowiadać o prezydencie Stanów Zjednoczonych, Johnnie F. Kennedym, bazując na książce "JFK: Coming Of Age In The American Century, 1917-1956" Fredrika Logevalla, która zyskała uznanie krytyków.
Wydana w 2020 roku stanowi ona dopiero pierwszą część z zaplanowanej dylogii poświęconej biografii tragicznie zmarłego w wyniku zamachu przywódcy. Pozycja skupia się na jego życiu począwszy od narodzin aż do momentu zostania senatorem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Książę William i księżna Kate na trybunach
Co wiemy o serialu o Kennedym?
Jak podaje Variety, Netflix – choć sam nie potwierdził jeszcze plotek na temat jej powstawania – postrzega produkcję jako amerykańską wersję "The Crown", przez kilka sezonów śledzącego losy rodziny królewskiej. Wydaje się, że historia rodziny Kennedych również ma potencjał na tak rozbudowaną serialową opowieść.
Na razie tajemnicą pozostaje dokładny opis fabuły, nie znamy też żadnych nazwisk, które mogłyby pojawić się w obsadzie. Wiadomo już jednak, że za scenariusz odpowiadał będzie Eric Roth, laureat Oscara za "Forresta Gumpa", absolutnego klasyka w historii kina, oraz autor tekstu do najnowszego westernu Martina Scorsese, "Czas krwawego księżyca", którego premiera odbędzie się już 20 października.
Roth, wraz z Peterem Cherninem ("Planeta małp") i Jenno Topping ("Ukryte działania"), będzie również producentem wykonawczym miniserialu. Obecnie trwają poszukiwania showrunnera.
The Crown: Season 6 | Date Announcement | Netflix
JFK w kinie
Nie byłaby to już pierwsza produkcja poświęcona Kennedy'emu. Prawdopodobnie jest on jednym z najchętniej przywoływanych polityków w kinie. Począwszy od słynnego "JFK" z 1991 roku Olivera Stone'a, gdzie wcielał się w niego Steve Reed, poprzez "Trzynaście powodów" Rogera Donaldsona, w których ma twarz Bruce'a Greenwooda, i "Blondynce" Andrew Dominika z Casparem Phillipsonem, kończąc na samym "The Crown", gdzie w drugim sezonie zagrał go Michal C. Hall ("Dexter"). Wspomniany Philipson był też prezydentem w słynnej "Jackie" Pablo Larraína.
Warto wspomnieć, że w 2011 roku powstał już 8-odcinkowy kanadyjsko-amerykański serial "Rodzina Kennedych", który został nagrodzony Emmy. Przedstawia on wydarzenia z życia tytułowego rodu, w tym kluczowe zwycięstwa i porażki.
Media, zakupy, reklama – Twoja opinia jest dla nas ważna. Wypełnij ankietę i wypowiedz się już dziś.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" sprawdzamy, jak bardzo Netflix zmasakrował "Znachora", radzimy, dlaczego niektórych seriali lepiej nie oglądać w Pendolino oraz żegnamy się z "Sex Education", bo chyba najwyższy już czas, nie? Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.