Alicja Janosz doznała poważnej kontuzji. Musi chodzić w kołnierzu

Alicja Janosz zdobyła popularność jako zwyciężczyni pierwszej edycji polskiego "Idola", pokonując w finale Ewelinę Flintę i Szymona Wydrę. Wokalistka miała wtedy zaledwie 16 lat i mogłoby się wydawać, że kariera muzyczna stoi przed nią otworem. Jej debiutancki album "Ala Janosz" zajął 3. miejsce na polskiej liście bestsellerów płytowych.

Zwyciężczyni "Idola" nie mogła jednak skupić się wyłącznie na muzyce, gdyż na pewnym etapie życia postanowiła poświęcić się rodzinie. W lipcu 2010 r. poślubiła Bartosza Niebieleckiego, perkusistę grupy HooDoo Band, a we wrześniu 2014 r. zakochani powitali na świecie syna Tymona.

Gwiazda "Idola" jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych, a zwłaszcza na swoim profilu na Instagramie. Wokalistka wyznała, że ostatnio los nie był dla niej zbyt łaskawy. Jak się okazało, boryka się z poważnymi problemami ze zdrowiem. Dodatkowo musi nosić kołnierz ortopedyczny.

"Nie to, żebym była jakaś sztywna, ale to już drugi tydzień w kołnierzu. Bo dla niektórych maseczka lub przyłbica to za mało. Trzeba się jeszcze przebrać za Sigme lub Pi" - napisała piosenkarka, żartując ze swojego stanu.