Aldona Orman opuściła plan zdjęciowy w karetce. Nowe informacje na temat zdrowia aktorki
Niespełna dwa tygodnie temu Aldona Orman trafiła do szpitala i przeszła operację tętniaka w mózgu. "Po 10 dniach dalej ból jest straszny. Jestem bardzo słaba, Żadne leki nie potrafią go uśmierzyć" - wyznała aktorka.
Aldona Orman znana jest przede wszystkim z roli Barbary Mileckiej w "Klanie". Widzowie mogą ją również kojarzyć z "Trędowatej", "Pierwszej miłości", "Barw szczęścia" i "Korony królów". Aktorka, podobnie jak jej koleżanki z branży, jest aktywna w mediach społecznościowych, gdzie relacjonuje głównie swoje życie zawodowe.
W czwartek Orman zaskoczyła swoich fanów, publikując zdjęcie ze szpitala. Widzimy na nim, jak podpięta do aparatury medycznej aktorka leży w łóżku. Ujęcie opatrzono długim opisem, w którym gwiazda telewizji wyjaśnia, co się właściwie stało.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Z planu zdjęciowego na salę operacyjną
Swój instagramowy wpis Aldona Orman rozpoczęła od informacji, że niespełna dwa tygodnie temu trafiła do szpitala w ciężkim stanie, który wymagał natychmiastowej operacji.
"16 października zostało mi uratowane życie! Najpierw moja kochana i wspaniała Klanowa Rodzina, szybko wezwała karetkę na plan, gdy częściowo pękł mi tętniak w głowie. W Szpitalu MSWiA po szybkich badaniach okazało się, że mam świeżą krew w głowie. Wybitny lekarz neurochirurg wewnątrznaczyniowy - Michał Zawadzki i Vadim Matsibora operowali pozostałą część tętniaka. Embolizowano go od 1.00 do 6.30 rano. Po 10 dniach dalej ból jest straszny. Jestem bardzo słaba. Żadne leki nie potrafią go uśmierzyć" - wyjaśniła aktorka.
W dalszej części posta wdzięczna Orman dziękuje personelowi medycznemu. Prosi też fanów o modlitwę za swoje zdrowie. Słowa aktorki potwierdza anonimowy informator serwisu ShowNews.pl.
- 10 dni temu pękł jej tętniak, a właściwie częściowo, a potem zabrali ją do szpitala i zoperowali pozostałą część tętniaka. Ponoć jest już okej, ale było ciężko. Nadal ma straszne bóle głowy - twierdzi źródło portalu.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o horrorach, które bawią, strasząc, wspominamy ekranizacje lektur, które chcielibyśmy zapomnieć, a także spoglądamy na Netfliksowego "Beckhama", bo jak tu na niego nie patrzeć? Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.