Agnieszka ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" bawi się na swoim panieńskim w mroźnym Sopocie
Niestety polskie wybrzeże nieczęsto wygląda tak jak na filmach. W kwietniu tylko szczęśliwcy trafią na słońce i przyjazne temperatury na trójmiejskich plażach. Nie należy do nich Agnieszka ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia", która właśnie tam świętuje z przyjaciółkami swój wieczór panieński.
Dlaczego Agnieszka organizuje panieńską imprezę kilka lat po ślubie? Bo razem z Wojtkiem, którego poślubiła w czwartej edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia", postanowili wziąć ślub kościelny i jeszcze raz wyprawić wesele, tym razem na swoich zasadach. Wydarzenie jest zaplanowane na czerwiec.
Ostatnio bardzo modne są całe wyjazdy panieńskie zamiast samych wieczorów. Kolejnym trendem jest wieczór na kocyku na plaży przy dekoracjach w stylu boho. Nawet jeśli Agnieszka i jej towarzyszki miały takie plany, musiały je zweryfikować. W ostatni weekend do Trójmiasta zawitała zimna, deszczowa i wietrzna pogoda.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Ślub od pierwszego wejrzenia" TVN. Największe porażki programu
Panie mogły pozwolić sobie jedynie na szybki marsz wśród szumu wzburzonych fal i smagań silnego wiatru. Nici z ładnych instagramowych obrazków. Jednak, jeśli wierzyć zdjęciom, atmosfera i tak była radosna. Pewnie właściwą celebrację druhny i przyszła panna młoda przeniosły do jednego z sopockich klubów.
