Agnieszka to już przeszłość. Przemek ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" pokazał nową ukochaną
22.10.2023 21:12, aktual.: 22.10.2023 21:22
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Przemek Wereszczyński był uczestnikiem ósmej edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Choć hitowy program TVN-u ostatecznie nie spowodował, że poznał miłość swojego życia, mężczyzna nie może narzekać na brak powodzenia. Właśnie pokazał swoją obecną dziewczynę.
Przemek Wereszczyński w ósmej edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia" ożenił się z Justyną Hołubowicz. Choć ich relacja od początku nie była usłana różami, a zmienne nastroje kobiety dolewały oliwy do ognia, para postanowiła powalczyć o ten zaaranżowany przez ekspertów związek. Jakiś czas później okazało się jednak, że żona zakończyła go za pomocą... SMS-a.
Porzucony mąż długo nie ubolewał. Dzięki udziale w reality show poznał bowiem Agnieszkę Miezianko, znaną widzom z poprzedniego sezonu programu. Jak widać, życie potrafi być przewrotne; choć nie stało się to w pierwotnie planowany sposób, to jest poprzez zawarte "w ciemno" małżeństwo, Przemek ostatecznie znalazł miłość dzięki "Ślubowi".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przemek ze "Ślubu..." ma nową ukochaną
Agnieszka to już jednak przeszłość. Chętnie publikujący w sieci wspólne zdjęcia zakochani po niedługim czasie poinformowali fanów, że wolą pozostać przyjaciółmi. Ale znów, Wereszczyński długo nie próżnował. Jeszcze w maju opublikował na swoim InstaStories zdjęcie z tajemniczą blondynką, której zasłonił twarz charakterystycznym emoji z okularami przeciwsłonecznymi.
Zobacz także
Choć ciekawość fanów nie została zaspokojona i nadal nie wiadomo, kim jest jego nowa partnerka, Przemek po raz kolejny podzielił się ze swoimi obserwatorami wspólną fotografią z ukochaną. Tym razem widziana jedynie z profilu kobieta całuje partnera w policzek.
Wygląda na to, że para wybrała się na romantyczny spacer po stolicy. Wereszczyński zarówno na stories, jak i na feedzie, opublikował kilka ujęć jesiennej Warszawy.
W opisie posta przyznał, że miasto wciąż jest dla niego nowe i go zaskakuje. Ani słowem nie wspomniał jednak o tajemniczej towarzyszce, którą pokazał tylko na znikającym po upływie doby kafelku na stories. Czy to jeszcze za wcześnie na publikowanie wspólnych zdjęć na feedzie, gdzie każdy będzie je mógł w dowolnym momencie zobaczyć?
Media, zakupy, reklama – Twoja opinia jest dla nas ważna. Wypełnij ankietę i wypowiedz się już dziś
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o horrorach, które bawią, strasząc, wspominamy ekranizacje lektur, które chcielibyśmy zapomnieć, a także spoglądamy na Netfliksowego "Beckhama", bo jak tu na niego nie patrzeć? Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.