Agnieszka Maciąg skończyła 55 lat. Jako nastolatka przeżyła wielką traumę
Agnieszka Maciąg 9 maja skończyła 55 lat. Swego czasu zrobiła dużą karierę w modelingu, by później zostać m.in. dziennikarką. Nie wszyscy wiedzą, że Maciąg w wieku 12 lat przeżyła traumatyczne wydarzenie.
Agnieszka Maciąg urodziła się i wychowała w Białymstoku. Gdy miała 12 lat, wracała z rodzicami od cioci. Rodzice zdecydowali się w pewnym momencie zabrać ze sobą autostopowiczów. Na zewnątrz panowały nieprzyjemne warunki atmosferyczne. Gołoledź sprawiała kierowcom spore trudności. Nagle auto wpadło w poślizg i dachowało. Dorośli wyszli z wypadku bez szwanku, za to nastoletnia Agnieszka cudem uniknęła śmierci.
O tej sprawie napisała o w książce "Pełnia życia". "Lekarze mówią, że przeżyłam cudem. Wspaniały, cierpliwy chirurg precyzyjnie zszywa moją powiekę porozcinaną szkłem. Następnego dnia mama znajduje w rozbitym aucie dwie rzeczy, które należały do naszych autostopowiczów: obrazek Matki Bożej Hodyszewskiej (nazywanej Królową Podlasia i Matką Pojednania) i drewniany różaniec" - można przeczytać.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Maciąg przyznała, że obrazek i różaniec ma do dziś. Stanowią dla niej coś w rodzaju talizmanów podczas podróży.
A jak wyglądało życie dorosłe Maciąg? To pomimo wielu sukcesów też miało swoje gorsze chwile.