Agnieszka Litwin zmieniła nawyki i schudła 18 kilo. Zdradziła swój patent
Agnieszka Litwin po ostatnich kłopotach zdrowotnych ze szczególną starannością dba o siebie. Zmiana nawyków i zdrowy tryb życia nie tylko poprawiły jej samopoczucie, ale i formę. Teraz artystka kabaretowa zdradza swój patent na to, jak skutecznie zgubić nadprogramowe kilogramy.
Agnieszka Litwin przed rokiem usłyszała fatalną diagnozę. Wykryto u niej złośliwego raka piersi. Gwiazda kabaretu Jurki od razu zaczęła walkę i cały czas pokazywała, że pomimo trudnych chwil nie traci optymizmu.
Litwin poddała się leczeniu. O walce z chorobą informowała na bieżąco w mediach społecznościowych, gdzie zachęcała wszystkich do regularnych badań i zarażała niesamowitym optymizmem. W styczniu 2022 r. Litwin trafiła do szpitala, gdzie została poddana zabiegowi. Wszystko się udało, jednak miesiąc później znowu musiała być hospitalizowana. "Uprzejmie donoszę, że zdrowieję. Bardzo, bardzo raz jeszcze dziękuję wszystkim wam za wsparcie" – pisała pod koniec lutego.
Zobacz wideo: Leszek Stanek: Muszę znowu przypakować, nie ma klaty na insta
Szczęśliwie okazało się, że leczenie przyniosło pozytywne efekty. Co więcej, już jesienią Litwin wystąpiła w "Tańcu z gwiazdami". Udział w programie wykorzystała nie tylko na rozwijanie swojej scenicznej pasji. W każdym odcinku podkreślała, jak istotne jest dbanie o zdrowie i regularne badanie.
W samym show szybko zaskarbiła sympatię publiczności. Na tyle dużą, że wielu nie zgadzało się z werdyktem, kiedy odpadła. Litwin taneczną przygodę wspomina jednak bardzo ciepło. Jak wiele jej znanych koleżanek, odkryła w show kolejne pokłady kobiecości, a przy okazji wyrzeźbiła nieco sylwetkę.
W rozmowie z Plotkiem wyjawiła, że w ostatnim czasie schudła aż 18 kilo. Przyznała także, że w związku z faktem, że jeszcze bardziej musi dbać o siebie, zmieniła swoje nawyki, również żywieniowe.
- Ja zaczęłam tak naprawdę te zmiany po tym, jak zakończyłam leczenie, ponieważ chorowałam na nowotwór złośliwy. Mówię o tym. Namawiam do badań profilaktycznych bardzo wszystkich, żeby o to dbali. Potem zmieniłam podejście do życia, właściwie bardzo zmieniłam wszystko, co mi nie służyło - wyznała w rozmowie z serwisem.
Z humorem zdradziła też swój patent na szczupłą sylwetkę. - Ogólnie zaczęłam mniej jeść, nie jeść w nocy. (...) Po prostu jem trzy posiłki, duże śniadanie. Jest takie powiedzenie: "Śniadanie zjedz sam, obiadem podziel się z przyjacielem, a kolację oddaj wrogowi" - dodała.