Aggie Lal zatrzymana w Egipcie przez policję. Wszystko z powodu braku biustonosza
Nie tak wypoczynek w Egipcie wyobrażała sobie Aggie Lal. Podróżnicza influencerka została zatrzymana przez tamtejszą policję z powodu nieodpowiedniego stroju. Powodem był brak bielizny, choć nie tylko na to zwrócili uwagę funkcjonariusze.
07.11.2022 | aktual.: 07.11.2022 19:13
Relacje Aggie Lal z podróży w najodleglejsze zakątki Ziemi śledzi milion użytkowników na Instagramie. Popularna influencerka, która prowadziła show "Prince Charming", urodziła się w Warszawie, ale od lat mieszka poza Polską. Marzenia o dalekich podróżach zaczęła od Australii, gdzie wyjechała w wieku 19 lat.
Swoimi doświadczeniami dzieliła się na blogu Travel In Her Shoes, który stał się początkiem jej intratnego biznesu w sieci. Dziś Aggie to wpływowa influencerka, która zarabia na swoich podróżach. I choć zwiedziła już liczne miejsca, wciąż wiele może ją zaskoczyć.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Lal przebywa obecnie w Egipcie, który odwiedza po raz pierwszy. W poniedziałek podzieliła się w sieci dość zaskakującym dla siebie doświadczeniem. W relacji na Instastories opowiedziała, że została zatrzymana przez tamtejszą policję z uwagi na nieodpowiedni strój, w którym wybrała się na zwiedzanie piramid. Wszystko z powodu braku bielizny.
Zobacz także
- Policja odprowadziła mnie do łazienki, żebym założyła biustonosz - relacjonowała rozbawiona influencerka. Funkcjonariuszka przekazała jej, że bez tego elementu garderoby nie może zwiedzać starożytnych grobowców faraonów.
Tak pouczona przez policjantkę Aggie zdecydowała się nie tylko na założenie bielizny, ale i zmianę ubioru. Okazało się jednak, że na tym nie skończyła się interwencja egipskich służb. Policja przejrzała także zawartość telefonów i aparatów podróżniczki oraz jej partnera i usunęła zdjęcia, na których przytulali się lub całowali. "Nie żartuję" - napisała Aggie, która ostatecznie zobaczyła to, na czym jej zależało.
"Teraz, jak już mam na sobie stanik, a moje piersi nie wystraszą piramid, możemy kontynuować zwiedzanie" - napisała z przekąsem podróżniczka.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" opowiadamy o skandalicznych wczasach w pensjonacie "Biały Lotos", załamujemy ręce nad zdradą Henry’ego Cavilla oraz wspominamy największych mięśniaków kina akcji lat 80. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.
