Agata Rubik dba o suczkę, jak o siebie. Dała psu prezent od Prady
Suczka Coogee jest traktowana przez Rubików jako członek rodziny. Musi mieć wszystko, co najlepsze. Influencerka i kompozytor pochwalili się właśnie drogim upominkiem dla zwierzaka.
W październiku ub.r. Rubikowie zakomunikowali, że ich rodzina powiększyła się. Co prawda, "synka, jak nie było tak nie ma", ale psiak został uznany od razu za kolejne dziecko. Jest hybrydą zwaną "labradoodle". Natychmiast posypały się zarzuty, że rodzina wspiera nielegalne hodowle, gdzie psy rozmnażane są dla zysku, a sama Coogee została potraktowana instrumentalnie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Poznaj mojego psa" Olga Bołądź o niezwykłej więzi z Lusią: "Pies jest członkiem rodziny"
"Cała ta adopcja jest tylko po to, żeby grzać biednym zwierzęciem na Insta i robić większe zasięgi. Naprawdę mi przykro i wstyd" - pisała internautka.
"Bardzo mi przykro, że jest pani smutno. U nas w domu z kolei pełnia szczęścia" - odpisała Agata Rubik, tłumacząc dalej, że zdecydowali się na takiego psa, bo to jedyna możliwa opcja w sytuacji, kiedy córka Helena jest alergiczką.
Właściwie każda kolejna relacja w mediach społecznościowych dotycząca Coogee kończyła się litanią żali. Najpierw użytkownicy nie mogli się nadziwić, dlaczego Rubikowie każą jej spać samej, skoro to jeszcze "niemowlę" i członek rodziny. Potem, kiedy rodzina leciała na wycieczkę i oddała sunię do hotelu dla zwierząt, też sprowadziła na siebie gromy, bo "jeśli pies ma być przyjacielem człowieka, to na dobre i na złe".
Najnowszym wydarzeniem w życiu suczki stał się drogocenny prezent od właścicieli. To obroża z chustką, ale nie byle jaka.
"Coogee nosi Pradę" - napisał Piotr Rubik.
Gadżet kosztował ok.1500 zł.
"Kto bogatemu zabroni?", "A niektórzy nie mają nawet na paprykę i pomidory", "Czy sunia będzie przez to szczęśliwsza? Bardziej szczęśliwa od pani i pana?" - komentowali internauci.
Instagram, Piotr Rubik Trwa ładowanie wpisu: instagram
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" znęcamy się nad ofertą SkyShowtime (ale chwalimy "Yellowstone"), podziwiamy Brendana Frasera w "Wielorybie" i nabijamy się z polskich propozycji na Eurowizję. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.