Afera w "Top Model". Woliński się tłumaczy

Model Anatol Modzelewski zagroził, że pozwie Dawida Wolińskiego za słowa, które projektant wygłosił w "Top Model". Juror programu w stanowczy sposób odniósł się do reakcji Modzelewskiego.

W sobotę 2 września ruszył 12. sezon "Top Model". W pierwszym odcinku widzowie poznali kilka mocnych historii uczestników (jeden z nich trafił na dwa lata do domu dziecka). Po raz pierwszy w historii programu doszło także do oświadczyn.

Teraz okazuje się, że słowa Dawida Wolińskiego wygłoszone do jednego z uczestników tak bardzo nie spodobały się modelowi Anatolowi Modzelewskiemu, że domaga się przeprosin oraz wpłaty zadośćuczynienia w wysokości 5 tys. zł na fundację pomagającą zwierzętom. Jeśli Woliński tego nie zrobi, model go pozwie. O co chodzi?

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"W pierwszym odcinku 12. edycji programu 'Top Model' użył pan sformułowania: 'Chcemy zobaczyć gotowy, piękny produkt'. Słowo 'produkt' jest tu kluczem. W mojej ocenie jest to uwłaczające uprzedmiotowienie pewnej grupy ludzi, do której także należę, na co zdecydowanie nie ma mojej zgody. Swoją wypowiedzią powiela pan bardzo złe stereotypy na temat pracy modela/modelki, z którymi od lat próbujemy walczyć i które często w przeszłości doprowadzały do wykorzystywania, wyśmiewania i umniejszania naszej pracy. My jesteśmy ludźmi, a nie produktami! Produktami są rzeczy, które reklamujemy, m.in. pana kolekcje" - napisał Modzelewski na Instagramie.

Model dodał, że jest rozczarowany postawą Joanny Krupy, Marcina Tyszki czy Michała Piróga, którzy nie zwrócili uwagi na słowa Wolińskiego. A co sam główny zainteresowany sądzi o tym? Plejada skontaktowała się z projektantem w tej sprawie. Jego reakcja jest bardzo wymowna.

- To chyba nie wymaga komentarza. Pan Anatol znajduje sobie obiekt afery kilka razy w roku i w nocnych przemyśleniach go atakuje. Pan Anatol to samo robi na lajfach, m.in. o swojej mamie itp. itd. W zaistniałej sytuacji nie skomentuję tego, bo uważam, że nie pisze tego po przemyśleniach, tylko pod wpływem emocji - rzucił.

Co ciekawe, Woliński postanowił wyjaśnić, o co chodziło mu, gdy użył określenia "gotowy, piękny produkt".

- Chcę zobaczyć gotowy produkt waszej ciężkiej pracy, a nie, że dopiero zaczynacie czy inne półśrodki. Taki był sens mojej wypowiedzi, a interpretacja pana Anatola jest bardzo odbiegająca od mojej intencji - powiedział.

Woliński podkreślił, że przemilczy atak Modzelewskiego. Nie zamierza polemizować z sytuacjami, które go nie dotyczą. Wyjawił dodatkowo, że model obraził większość uczestników "Top Model" i modelkę Sylwię Butor, która brała udział w programie. Miał do niej i jej agentki wypisać niecenzuralne słowa. - To utwierdziło mnie w przekonaniu, że Anatol nie szuka zrozumienia czy godności, a taniej sensacji - zakończył.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" wplątujemy się w "Ukrytą sieć", wracamy do szokującego procesu "Depp kontra Heard" oraz ponownie zasiadamy do kanapkowej uczty w "The Bear". Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.