Adriana Kalska jak panna młoda. Ta kreacja zbija z tropu
Serialowa Marta Wiśniewska z "Papierów na szczęście" pojawiła się na konferencji programowej stacji TVN w dość niefortunnej stylizacji. Kreacja Adriany Kalskiej przywodziła na myśl suknię ślubną z przypadkowymi dodatkami. Tylko spójrzcie na te buty!
Jesienna ramówka grupy medialnej TVN odbyła się w czwartek 25 sierpnia. Na imprezie pierwsze osobistości i gwiazdy znane z programów rozrywkowych, informacyjnych i seriali pojawiły się już o godzinie 11:00. Przybyły m.in. osoby znane z obsady trzeciego sezonu "Szadzi", drugiej serii "Skazanej" czy "Papierów na szczęście", czyli jednego z najpopularniejszych formatów TVN7 i platformy Player.pl.
Adriana Kalska jest największą gwiazdą tego serialu. Wciela się tam w postać Marty Wiśniewskiej, która próbuje uwolnić siebie i swoje dzieci od przemocowego i wpływowego męża. Wraz z kilkoma innymi osobami z obsady serialu reprezentowała produkcję na czerwonym dywanie. Jak na prawdziwą gwiazdę przystało, aktorka zdecydowała się kreację wieczorową. Niestety efekt końcowy nie był oszałamiający.
Na imprezie aktorka pojawiła się w białej sukni, której nie powstydziłaby się panna młoda. Odkryte ramiona, dekolt w kształcie serca, aplikacja przy talii i dół syreny - brzmi jak opis kreacji z programu Izabeli Janachowskiej.
O ile sama suknia mogłaby znaleźć wielbicieli, dodatki, jakie dobrała Kalska, są dość eklektyczne i efekcie nic do siebie nie pasuje. Koturny w stylu boho i kosmiczna, srebrna torebka kompletnie "gryzą się" z elegancką kreacją.
