Adam z "Sanatorium miłości" zaręczony! Uczestnik show TVP znowu odnalazł miłość
Adam Siewierski ma 66 lat, ale nie ogląda się na kalendarz. W jego sercu właśnie trwa najpiękniejsza wiosna. Niebawem stanie na ślubnym kobiercu.
"Sanatorium miłości" to jeden z najpopularniejszych programów emitowanych na antenie Telewizji Polskiej. W show występują single powyżej 60 roku życia, którzy chcą znaleźć miłość. Przez trzy tygodnie uczestnicy biorą udział w różnego rodzaju aktywnościach w sanatorium znajdującym się w Ustroniu.
Jeden z uczestników drugiego sezonu programu, Adam Siewierski, dał się poznać widzom jako romantyk, który uwielbia pisać wiersze. Tematem jego twórczości są przede wszystkim kobiety, które inspirują seniora.
Teraz jego jedyną muzą jest Martusia. Tak nazywa młodszą o 5 lat wybrankę serca.
- Ta kobieta odmieniła mój los. Poznaliśmy się wirtualnie, tak jak robi to teraz większość ludzi, ale szybko umówiliśmy się na prawdziwą randkę. Tak się sobie spodobaliśmy, że 30 grudnia, tuż przed Sylwestrem, oświadczyłem się jej i zostałem przyjęty - powiedział w rozmowie z Pomponikiem.
Radosną nowinę podaje także oficjalny facebookowy profil programu. Fani już teraz cieszą się i gratulują.
Wiadomo, że ślub ma odbyć się 5 czerwca w Wolbromiu, gdzie mieszka Pan Młody.
- Kocham Martę. Jest dobrym człowiekiem i piękną kobietą, tworzy cudowny nastrój, wspaniale gotuje. Dobrze nam razem w każdym momencie, więc postanowiliśmy nie marnować ani minuty w tych czasach zarazy i pobrać się jak najszybciej. Kto wie, ile życia nam jeszcze zostało... Wkrótce zamieszkamy razem, zostawimy dawne smutki i zaczniemy nowe, lepsze życie - powiedział Pomponikowi.
Zanim trafił do "Sanatorium", był wdowcem palącym papieros za papierosem. Chociaż w programie nie znalazł drugiej połówki, to otworzył się na miłość, a ta znalazła go dzięki nagłej popularności.
Wszystkiego najlepszego!