Ada Śledź z "Love Island" przeszła metamorfozę. Wygląda niczym lalka Barbie
Ada Śledź – uczestniczka pierwszej polskiej edycji "Love Island" niejednokrotnie już udowadniała, że słusznie określano ją mianem najseksowniejszej uczestniczki show. Chętnie pokazywała swoje wdzięki, a tym razem postawiła na zaskoczenie swoich fanów metamorfozą. Wygląda niczym lalka Barbie.
Ada Śledź już od samego początku była jedną z najbardziej kontrowersyjnych uczestniczek "Love Island". W programie była najmłodsza, więc wydawało się, że choć przez chwilę będzie stała z boku i obserwowała poczynania pozostałych "wyspiątek". Nic bardziej mylnego – Ada już od pierwszego momentu wiodła prym. Co chwilę zmieniała obiekty swojego zainteresowania, knuła za plecami pozostałych i szukała w uczestnikach "bezpiecznej przystani", mimo iż uczuć z jej strony nie było.
Jej sposób bycia jednych przyciągał, innych odpychał, ale dzięki niemu Ada Śledź zyskała niemały rozgłos. Nie zawsze spotykała się z pozytywnymi komentarzami, jednak nie zmienia to faktu, że była ona swego rodzaju motorem napędowym całego show. Tuż po tym, jak dziewczyna odpadła z "Love Island" widzowie przyznawali, że jej energia faktycznie dużo do programu wnosiła.
Po tym, jak Ada śledź odpadła z "Love Island", jej kariera mocno wyhamowała – niestety nie udało jej się pozyskać zbyt wielu kontraktów reklamowych, a jej poczynań na Instagramie nie śledzą miliony. Pod tym względem radzi sobie najgorzej z tych uczestników show, którzy dotrwali do ostatnich odcinków.
Ada Śledź może jednak liczyć na, mimo wszystko, spore grono obserwatorów, którzy z chęcią sprawdzają co u niej słychać. Celebrytka chętnie pokazuje im wycinki ze swojego życia. Na każdym zdjęciu stara się być seksowna i kusić swoich fanów. Trzeba przyznać, że jej się to udaje. Tym razem jednak zaskoczyła obserwatorów, którzy raczej nie spodziewali się Ady w takim wydaniu.
Blondynka z "Love Island"… nie jest już blondynką. Ada Śledź zdecydowała się na sporą zmianę – na jej głowie zagościł róż, dzięki czemu celebrytka wygląda niczym Barbie. Nie jest to oczywiście żadna ujma. Odważna metamorfoza spodobała się fanom, którzy nie szczędzili komplementów. "Wyglądasz jak bogini", "Jesteś piękna", "Wow, co tu się zadziało!" - pisali zachwyceni obserwatorzy.
A co wy sądzicie o tej metamorfozie? Ada Śledź w różowych włosach przypadła Wam do gustu?