"Zziajani": Agnieszka Sienkiewicz zagra główną rolę w nowym serialu

Gdy Agnieszka Sienkiewicz wygrała 2. edycję "Dancing with the Stars. Taniec z gwiazdami", poinformowała, że rezygnuje z roli Kasi Mularczyk w "M jak miłość" i zaczyna wykorzystywać zdobytą popularność. Widzowie hitu Dwójki nie mogli uwierzyć w decyzję swojej ulubienicy. Pojawiły się nawet głosy, że gdyby wiedzieli, że zwycięstwo aktorki w programie będzie oznaczać odejście z serialu, zrobiliby wszystko, aby Kryształowa Kula trafiła do rąk jej największej konkurentki, czyli Anny Wyszkoni.

Mimo protestów fanów telenoweli, artystka nie zamierzała zmienić zdania. Wierzyła, że sukces odniesiony na telewizyjnym parkiecie zaowocuje intratnymi propozycjami. I rzeczywiście. Choć musiała trochę poczekać, to ostatecznie jej wątek w serialu "Przyjaciółki" został rozbudowany, a już wkrótce zobaczymy Sienkiewicz w zupełnie nowym wcieleniu na antenie TVP2.

Ostatnio padł pierwszy klaps na planie "Zziajanych" - produkcji, która z założenia ma zastąpić uwielbianą przez widzów "rodzinkę.pl". Główna rola została powierzona właśnie byłej gwieździe "M jak miłość", która na castingu pokonała m.in. Annę Muchę, Karolinę Gorczycę i Aleksandrę Hamkało. Jej ekranowym partnerem został kolega z planu telenoweli Dwójki - Michał Czernecki. Para zagra zgodne małżeństwo: Basię i Tomka.

Ona pracuje w reklamie, on jest dziennikarzem sportowym. Oboje wkrótce zostaną rodzicami i świata poza sobą nie widzą. Są w sobie bardzo zakochani, niemal na każdym kroku okazują sobie uczucia i udowadniają, że są dla siebie stworzeni. Dziecko, które już wkrótce ma pojawić się na świecie, ma być jedynie dopełnieniem tej małżeńskiej sielanki.

W serialu "Zziajani" pojawią się również Aleksandra Konieczna (znana z roli Honoraty z "Na Wspólnej), która wcieli się w postać dystyngowanej babci Ireny. Rola dziadka Stanisława, byłego wojskowego, przypadła w udziale Jackowi Braciakowi, czyli Markowi z "rodzinki.pl". Na ekranie zobaczymy również Annę Smołowik (Tereska z "Blondynki")oraz Dawida Zawadzkiego (Jacek z "O mnie się nie martw").

Czy "Zziajani" okażą się hitem na miarę "rodzinki.pl"? To się dopiero okaże.