Zwierzęta, które wzięły odwet. Te historie wstrząsnęły opinią publiczną
Ptaki atakują nadmorską mieścinę. Grizzly pożera turystów, a zwierzęta zbiegłe z zoo terroryzują miasto. To opisy kilku horrorów. Jednak do podobnych sytuacji dochodzi nagminnie na całym świecie.
"Ptaki", "Grizzly" czy "Wild Beasts". To tytuły filmów grozy z nurtu animal attack, w których ludzie stawiają czoło rozwścieczonym zwierzakom. Pewnie wielu z was zarzuci ich scenarzystom zbyt bujną wyobraźnię. Jednak prawda jest taka, że te pomysły bledną w obliczu prawdziwych wydarzeń z udziałem przedstawicieli fauny i ludzi, którzy mieli pecha wejść im w drogę.
Powody ataków zwierząt są najróżniejsze: strach, głód czy próba obronienia potomstwa. Ale często do tragedii dochodzi po prostu przez ludzką głupotę i arogancję. Oto trzy głośne historie ataków zwierząt, które wstrząsnęły opinią publiczną.
Dawn Brancheau
24 stycznia 2010 r. goście oceanarium Seaworld Orlando byli świadkami przerażającego zdarzenia. Trenerka Dawn Brancheau została zabita przez samca orki.
Ważący ponad 5 ton Tilikum chwycił trenerkę za kucyka i wciągnął ją na samo dno zbiornika, po czym chwycił ją paszczą w talii. Woda w basenie momentalnie zrobiła się czerwona.
Taylor Hubbard
W 2012 r. Ameryka żyła sprawą Taylor Hubbard – młodziutkiej, świetnie zapowiadającej się modelce i zwyciężczyni konkursu Miss Teen USA. Niestety, jej kariera legła w gruzach wraz z pierwszym ugryzieniem husky syberyjskiego, który wgryzł się w jej twarz.
Taylor trafiła do szpitala z wyrwanymi zębami, połamaną szczęką i mnóstwem ran szarpanych. Założono jej 200 szwów. Świadkowie zdarzenia relacjonowali, że pies trzymał jej głowę w szczękach i trząsł dziewczyną jak szmacianą lalką.
Dwa lata zajęło chirurgom plastycznym przywrócenie twarzy Taylor dawnej świetności. Ale z traumą i strachem przed psami będzie zmagać się pewnie do końca życia.
Charla Nash
Do wypadku doszło 16 lutego 2009 r., gdy Charla Nash próbowała pomóc swojej przyjaciółce Sandrze Herold złapać Travisa – ważącego 90 kg szympansa, który uciekł z klatki.
Zwierzę rzuciło się na Charlę, rozszarpując jej twarz i ręce. Szympans został w końcu zastrzelony przez policję, zaś okaleczona kobieta trafiła do szpitala.
Nash, która okazjonalnie dokarmiała małpę, wielokrotnie zwracała uwagę koleżance, że szympans nie ma wystarczająco miejsca w klatce, aby mógł się wybiegać.
- Jednak Sandy nie chciała go oddać, bo uważała, że nikt się nim tak dobrze nie zaopiekuje, jak ona - mówiła Charla agencji AP.
Kobieta straciła nos, oczy oraz rękę, a jej twarz została dosłownie oskórowana.
W czwartek 20 czerwca o godz. 19.00 na kanale Telewizja WP zobaczycie dokument "Zwierzęta biorą odwet", w którym zostaną przedstawione najbardziej mrożące krew w żyłach "bliskie spotkania" ze zwierzętami. Stacja dostępna jest naziemnie na ósmym multipleksie (MUX8), na platformie NC+ (kanał: 73) oraz w najlepszych sieciach kablowych, w tym m.in.: UPC (kanał 116/158), Vectra (128), Multimedia (38), Netia (30), Inea (28), Toya (25) oraz wielu innych.