Zuri Craig nie żyje. Gwiazdor amerykańskiego "Mam talent" miał 44 lata
Rodzina artysty poinformowała, że Zuri Craig zmarł w piątek 21 października. 44-latek zasłynął występami w "America’s Got Talent" w 2015 r., choć już wcześniej przebił się do show-biznesu za sprawą miliardera związanego z branżą.
Zuri Craig zmarł w niewyjaśnionych okolicznościach w wieku 44 lat. Rodzina zamieściła żałobny wpis na jego profilu na Instagramie, dziękując za modlitwę i prosząc o uszanowanie prywatności w tym trudnym czasie. Bliscy zapowiedzieli, że dalsze informacje pojawią się wkrótce.
Zuri Craig był piosenkarzem i aktorem musicalowym, który zasłynął występami w amerykańskiej wersji "Mam talent" w 2015 r. Craig występował tam w duecie z Jeffreyem Lewisem jako Craig Lewis Band. W pierwszym odcinku dostali Złoty Przycisk, a brawurowe wykonania utworów Jamesa Browna i Mary J. Blige zapewniły im piąte miejsce w finale programu oglądanego przez miliony widzów.
"America’s Got Talent" jest w wielu przypadkach trampoliną do kariery dla wielu nieznanych talentów. Zuri Craig zdobył dzięki programowi pożądaną popularność, choć już wcześniej było o nim głośno w pewnych kręgach.
Przełom w jego karierze nastąpił bowiem w 2008 r., kiedy Tyler Perry obejrzał nagranie Craig Lewis Band na YouTube i zaangażował wokalistów do swoich musicali z serii "Madea". Tyler Perry już wtedy był jedną z najpotężniejszych osób w amerykańskiej branży rozrywkowej. Do dziś realizuje się jako producent, reżyser, scenarzysta i aktor. W 2020 r. trafił na listę magazynu "Time" 100 najbardziej wpływowych ludzi na świecie.
Craig Lewis Band w "America's Got Talent" 2015:
Nota bene, to właśnie Tyler Perry udostępnił swoją posiadłość w Los Angeles Meghan Markle i księciu Harry’emu, gdy przylecieli na stałe do USA.
Zuro Craig po udziale w "AGT" poszedł w ślady swojego mentora. Założył ZoReMi Entertainment i zajął się głónie wystawianiem sztuk teatralnych i musicali ("The Perfect Pastor," "The House that Misery Built").