"Zostać miss": Co się stało z seksowną serialową ratowniczką?

Od najmłodszych lat występowała przed kamerami. Wraz dziecięcym zespołem muzycznym pojawiała się m.in. w "Teleranku". Talent *Niny Roguż dostrzegł Marek Kondrat, obsadzając ją w głównej roli w reżyserowanym przez siebie filmie "Prawo ojca". - Gdy dostałem zdjęcia z kandydatkami, zorientowałem się, że wybór jest niewielki. Zdjęcie Niny od razu przykuło moją uwagę - przyznał aktor w jednym z wywiadów. Kariera 20-latki zaczęła nabierać tempa. Po kinowej produkcji przyszedł czas na seriale. Piękna blondynka na dobre zagościła na małym ekranie. Kto wie, jak potoczyłaby się kariera gwiazdy "Zostać miss", gdyby nagle nie porzuciła aktorstwa? Co się stało ze śliczną telewizyjną
ratowniczką? Czy dziś byście ją rozpoznali? KJ/AOS*

Nina zawsze zwracała na siebie uwagę. Szybko znalazła swoje miejsce na wizji. Zaczynała od występów w reklamach. W sumie oglądać ją można było w ponad trzydziestu spotach. Z sukcesami próbowała też swoich sił w modelingu.

Po rolach w filmach Kazimierza Tarnasa "Panna z mokrą głową" i "Awantura o Basię" oraz występie w "Prawie ojca" odniosła kolejne zawodowe zwycięstwo. Wygrała konkurs "Z Ciemna do Cannes", pokonując tak znane obecnie aktorki jak Agnieszka Włodarczyk czy Agata Buzek.

Stanęła wówczas przed szansą na zaistnienie w przemyśle filmowym.

Chociaż wyjazd do Francji był wielką przygodą, wcale nie wpłynął znacząco na zawodową przyszłość. Talent sam się obronił.

- Miałam zaszczyt iść po czerwonym dywanie i znaleźć się w centrum uwagi na festiwalu w Cannes. Dzięki temu jestem teraz bardziej pewna siebie. Jednak w najmniejszym stopniu ten sukces nie pomógł mi w dalszej karierze aktorskiej. Wszystkie propozycje, jakie dostałam, nie miały żadnego związku z tym konkursem. Myślę, że dla Wojtka Pacyny, który zaproponował mi rolę w serialu "Zostać miss", również nie miało to większego znaczenia - mówiła w jednym z wywiadów.

W serialu Polsatu wcieliła się w rolę Pameli. Czy to imię jest nawiązaniem do aktorki wcielającej się w słynną bohaterkę ze "Słonecznego patrolu"? Tak mogłoby się wydawać. Nina również odznaczała się seksowną figurą i burzą blond loków. Sama zainteresowana przyznała, że nigdy nie inspirowała się amerykańską gwiazdą i nie była jej fanką.

- To tylko wymóg scenariusza. Reżyser zadecydował o tym, którą z dziewczyn obsadzić w danej roli. Może jakiś wpływ na to, że gram ratowniczkę o imieniu Pamela, miało to, że naprawdę mam stopień młodszego ratownika?

Na jednym serialowym występie się nie skończyło. W kolejnych latach zagrała w m.in. w "Pokoju 107", "Lokatorach", "Świecie według Kiepskich" i emitowanym przez TVN "Królu przedmieścia".

W 2005 roku aktorka zniknęła z ekranów. To wtedy po raz ostatni oglądać ją można było w "Egzaminie z życia". Chociaż dla fanów jej rozstanie z aktorstwem było dużym zaskoczeniem. Jednak sama zainteresowana często podkreślała w wywiadach, że nie wiąże z tym zawodem swojej przyszłości.

Roguż nie jest profesjonalną aktorką. Nie kształciła się w tym kierunku. Wybrała zupełnie inną drogę. Występy na wizji były dla niej tylko przygodą.

- Chciałam zdobyć konkretny zawód. Taki, po zdobyciu którego będę miała pracę, a co za tym idzie, w miarę dostatnie warunki życia. Ukończenie akademii teatralnej, niestety, tego nie gwarantuje.

Serialowa gwiazda wybrała studia w Instytucie Stosowanych Nauk Społecznych na Uniwersytecie Warszawskim, które ukończyła w 2003 roku. Tematem jej pracy magisterskiej był "Pacyfizm jako ideologia i styl życia".

Po porzuceniu aktorstwa rozpoczęła pracę w renomowanej międzynarodowej firmie.

W lutym Roguż świętowała 35. urodziny. Trzeba przyznać, że od czasu pierwszych występów przeszła sporą metamorfozę. Eksperymentowała nie tylko z kolorem, ale i długością włosów. Od kilku lat stawia na krótkie, nieco chłopięce fryzury.

Chociaż nie przypomina już dawnej telewizyjnej seksbomby, udało się jej zachować dziewczęcy urok.

Sympatyczna i zawsze uśmiechnięta aktorka wyszła za mąż i jest mamą dwóch córek.