Długie staranie się o dziecko i późne macierzyństwo
Kinga Korta i jej mąż Chet od zawsze marzyli o posiadaniu dzieci. Jednak przez długi czas kobieta nie mogła zajść w ciążę. Para ostatecznie zdecydowała się na zastosowanie metody in vitro, która się opłaciła. Dzięki niej na świat przyszedł syn Grayson.
Matką została dość późno, bowiem już po 50-tce. Jednak w USA późne macierzyństwo nie jest problemem. - W Ameryce się tego nie komentuje. Jest to nietaktem. Przynajmniej wśród moich przyjaciół i znajomych. Myślę, że to jest tam normalne. Kobiety chcą robić karierę, edukują się, chcą się rozwijać, podróżują po świecie i zdecydowanie później decydują się na małżeństwo i macierzyństwo. To wszystko się zmienia, przypuszczam, że w Polsce też - wyjaśniła.