Co dalej z kabaretami w Polsacie? Żona Górskiego zakłada najgorsze
Robert Górski to jeden z kabareciarzy, który został poszkodowany przez Polsat. W ostatnich tygodniach stacja najpierw zdjęła archiwalne nagrania występów, a później przestała emitować nowe odcinki jego programu.
Co dalej z kabaretami w Polsacie? Żona Górskiego zakłada najgorsze
"Można zlikwidować TVP, ale nie jego Ducha" - skomentował gorzko lider Kabaretu Moralnego Niepokoju, gdy Polsat odwołał emisję jego programu już po wyborach.
Kabareciarze często wykorzystywali w swoich skeczach wątki polityczne, a aluzje do znanych postaci ze szczytu władzy były bardzo wyraziste. - Moim zdaniem jest to decyzja polityczna i wielu osób pracujących przy tym programie również - oceniła Monika Sobień-Górska, żona Roberta Górskiego i autorka książki o kulisach "Ucha Prezesa".
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o horrorach, które bawią, strasząc, wspominamy ekranizacje lektur, które chcielibyśmy zapomnieć, a także spoglądamy na Netfliksowego "Beckhama", bo jak tu na niego nie patrzeć? Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.
Co dalej z kabaretami w Polsacie?
Przypomnijmy, że w niedzielę 15 października Polsat nie wyemitował nowego odcinka programu "Kabaret na żywo. Młodzi i Moralni", w którym skecze polityczne zawsze były ważnym elementem. Ale tydzień po wyborach fani kabaretów znowu musieli się obejść smakiem, bo Polsat puścił w niedzielny wieczór film "R.I.P.D. Agenci z zaświatów".
- Program raczej nie będzie emitowany, ale też tego nigdy nie wiadomo - powiedziała w rozmowie z Onetem Monika Sobień-Górska. Oficjalnie Polsat nie skasował "Kabaretu na żywo" ze swojej ramówki, ale poprzedni tydzień pokazał, że przyszłość tego programu jest niepewna.
Bez uprzedzenia
Żona Roberta Górskiego nie ukrywa, że mąż "z całą pewnością nie jest zadowolony" z takiego traktowania. Kabareciarze nagrywają bowiem kolejne odcinki, a wcale nie mają pewności, czy zostaną one pokazane widzom.
- Wydaje mi się, że trudno powiedzieć, że nie jest to polityczne, jeśli ściąga się program, który jest hitem ramówki i który przynosi najwięcej pieniędzy. I ściąga się go bez wcześniejszego rozmawiania z autorami tego programu, bez uprzedzenia ich - oceniła Sobień-Górska.
- Moim zdaniem jest to decyzja polityczna i wielu osób pracujących przy tym programie również, ale jaki to będzie miało efekt - zobaczymy. Być może Polsat nie będzie miał już kabaretów - stwierdziła żona Roberta Górskiego.