Zobaczcie, jak dziś wygląda była gwiazda "Złotopolskich". Poślubiła milionera i zniknęła z mediów
Miała świat u stóp
W 1993 r. Renata Gabryjelska zdobyła tytuł I Wicemiss Polonia, a później podpisała kontrakt z paryską agencją modelek. Chodziła po wybiegach najlepszych projektantów, a jej twarz zdobiła okładki luksusowych magazynów o modzie. Ponadto była jedną z największych gwiazd serialu "Złotopolscy", gdzie wcielała się w postać Ewy. I choć wydawało się, że cały świat ma u swoich stóp to w 2004 roku postanowiła zrezygnować z aktorstwa. Jak dziś wygląda i czym zajmuje się Gabryjelska?
Wyszła za bogacza
W Krakowie Renata poznała wielką miłość. Zaledwie po miesiącu znajomości wyszła za starszego od siebie o 14 lat Stanisława Tyczyńskiego. Ślub z jednym z najbogatszych Polaków, założycielem radia RMF FM był niezwykle romantyczny. Przysięgę małżeńską zakochani złożyli pod parasolem jednej z kwiaciarek na Starym Rynku. Gdy Renata została żoną, nagle zupełnie zniknęła z mediów i przestała udzielać wywiadów.
Pani reżyser
Renata zaczęła realizować się na innym polu zawodowym i stanęła po drugiej stronie kamery. W "Dzień Dobry TVN" w 2016 roku opowiedziała, jak to się stało, że zainteresowała ją reżyseria.
- Moja kariera aktorska to był taki duży pozytywny zbieg okoliczności. To, że stoję teraz po drugiej strony kamery, to jest taka kontynuacja. Chyba lepiej się czuję jako reżyserka niż jako aktorka - wyznała Gabryjelska.
Gwiazda poświęciła też wiele czasu na naukę. Ukończyła między innymi Wydział Reżyserii Warszawskiej Szkoły Filmowej oraz Mistrzowską Szkołę Reżyserii Filmowej Andrzeja Wajdy.
Tworzy własne filmy
- Myślę, że dojrzewałam do pewnej zmiany. Cisza wokół moje osoby była spowodowana tym, że stałam po drugiej stronie kamery. I te lata, kiedy mnie nie było w serialach, poświęciłam na naukę. Robiłam dokumenty, krótkometrażowe filmy, reżyserowałam reklamy. Dużo się w moim życiu działo - opowiadała Gabryjelska.
Na swoim koncie ma między innymi film "Pogodna" oraz sześcioodcinkowy dokument na temat chirurgii plastycznej.
Nie jest fanką show biznesu
Czy żałuje decyzji o odejściu od aktorstwa? Nic na to nie wskazuje. Renata nie ma najlepszej opinii o polskim show-biznesie.
- Od lat z premedytacją odmawiam udziału w programach telewizyjnych czy kolorowych gazetach. Powierzchowność dzisiejszych mediów mnie przeraża. Spłaszczanie wszystkiego, przeinaczanie faktów i szukanie sensacji. To nie mój świat. Nie moja bajka - mówiła w rozmowie z portalem Gazetakrakowska.pl.
Pamiętacie Gabryjelską ze "Złotopolskich"?