Znowu to zrobiła. Jurorka "Mam talent" w prześwitującym gorsecie

Tydzień temu widzowie wysyłali liczne skargi na niestosowną suknię Amandy Holden. Jurorka "Mam talent" nie wzięła sobie ich do serca i w kolejnym odcinku znowu wywołała skandal.

Amanda Holden pokazała się w koronkowym gorsecie
Amanda Holden pokazała się w koronkowym gorsecie
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

04.10.2020 | aktual.: 01.03.2022 14:04

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Ostatnio Holden zaprezentowała się w długiej sukni z wielkim dekoltem, który zdaniem wielu widzów był niestosowny, biorąc pod uwagę rodzinny charakter programu "Britain's Got Talent" (brytyjska wersja "Mam talent"). Do Ofcomu (brytyjski organ państwowy kontrolujący i nadzorujący rynek mediów i telekomunikacji) wpłynęło wtedy prawie 300 skarg na strój jurorki. Holden zbyła to śmiechem i w kolejnym odcinku założyła nie mniej kontrowersyjną suknię.

W sobotę 3 października na kanale ITV widzowie oglądali kolejny półfinał "Mam talent". Holden miała na sobie owoc współpracy jej stylisty Karla Willetta i projektantki sukien ślubnych Suzanne Neville. Suknia w kolorze oxblood z długim rozcięciem na nogę i z jednym rękawem była połączona z koronkowym gorsetem.

Prześwitująca góra wywołała spore poruszenie wśród widzów, którzy znowu skrytykowali Holden w mediach społecznościowych.

"Kiedy stało się dopuszczalne pokazywanie bielizny w programie rodzinnym, Amando Holden?", "Czy ktoś jeszcze uważa, że ​​ duża część sukienki Amandy gdzieś zaginęła?", "Czy nie zdają sobie sprawy, że dzieci oglądają ten program?", "Amanda ciągle myśli, że jest nastolatką" – pisali widzowie o 49-letniej matce dwójki dzieci.

Komentarze (115)