Nie żyje Lasse Wellander. Był członkiem zespołu ABBA
Lasse Wellander to gitarzysta, który zagrał na wielu albumach zespołu ABBA. Pochodzący ze Szwecji muzyk zmarł w wieku 70 lat.
10.04.2023 | aktual.: 10.04.2023 13:48
O śmierci Lassego Wellandera poinformowała jego rodzina na oficjalnej stronie muzyka na Facebooku. "Z nieopisanym smutkiem musimy ogłosić, że nasz ukochany Lasse zmarł. (…) Byłeś wspaniałym muzykiem, skromnym jak mało kto, ale przede wszystkim byłeś niezwykłym mężem, ojcem, bratem, wujkiem i dziadkiem. Uprzejmy, bezpieczny, opiekuńczy i kochający... i wiele więcej, czego nie da się opisać słowami" - czytamy dalej.
"Niewyobrażalne jest, że teraz musimy żyć bez ciebie. Bardzo cię kochamy i tęsknimy" - zakończyli swój post członkowie rodziny: Lena, Ludvig i Andreas. Wellander zmarł z powodu choroby nowotworowej w wieku 70 lat.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Muzyk rozpoczął swoją karierę jako gitarzysta jeszcze w latach 60., gdy był nastolatkiem. Grywał w lokalnych zespołach swojego rodzinnego miasta Nora. W 1974 r. połączył siły z ABBĄ, zostając ich gitarzystą. Można go usłyszeć na każdym albumie grupy, od 1975 do 1981 r. Wellander koncertował z ABBĄ po całym świecie - pomijając Europę zawitał m.in. w Australii czy Japonii. Gdy grupa rozpadła się w 1982 r., muzyk zaczął udzielać się sesyjnie u różnych wykonawców.
Jednak wciąż temat ABBY przewijał się w jego życiu. Działał chociażby przy tworzeniu ścieżek dźwiękowych obu musicali opartych na twórczości szwedzkiej legendy, "Mamma Mia!" oraz "Mamma Mia! Here We Go Again". Gdy ABBA wróciła na scenę, Wellander błyskawicznie dostał telefon. Zagrał w ośmiu z dziesięciu piosenek z płyty "Voyage", która wyszła w 2021 r.
Wellander ma na koncie sześć solowych albumów. Ostatni z nich wyszedł w 1992 r.