Zmarł Bogdan Sawicki. Racewicz i Kret żegnają kolegę
Dziennikarz i prezenter zmarł po walce z chorobą nowotworową. Miał 51 lat. Znani koledzy Bogdana Sawickiego nie mogą uwierzyć, że choroba tak wcześnie go zabrała. Pożegnali go w mediach społecznościowych.
Informację o śmierci Bogdana Sawickiego przekazał Roman Czerajek. Niedługo potem swojego żalu po śmierci kolegi nie kryła Beata Tadla.
Sawicki był związany z Polskim Radiem. W TVP1 prowadził program "Agrobiznes". O zmaganiach z chorobą informował już kilka miesięcy temu na Facebooku. Mimo to wiadomość o jego śmierci zaskoczyła Joannę Racewicz, która nie kryła żalu na Instagramie.
- Bogdan Sawicki. Twój uśmiech, głos, wieczna pogoda i mądrość.Pęka serce i zaciskają się pięści, gdy czytam: „przegrał walkę z rakiem”. Niczego nie przegrał!!! Żył do samego końca, wierzył i umiał czuć życie. To przegrana..? Myślę tylko.. po co Ci, Panie Boże, w niebie, tylu dobrych ludzi? Liczysz na to, że dranie, których zostawiasz na Ziemi - jeszcze się naprawią? Poproszą o wybaczenie...? - napisała.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Nieco oszczędniejszy w słowach był Jarosław Kret.
- Bogdan, nie wierzę, drogi kumplu!!!! Żegnaj.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Bogdan Sawicki zmarł 16 października 2018 roku.