"Złotopolscy": W tym serialu Andrzej Piaseczny zadebiutował jako aktor. Pamiętacie?

Ówczesny idol nastolatek dał się poznać nie tylko jako piosenkarz, ale i aktor. Chociaż jego umiejętności pozostawiały wiele do życzenia, nazwisko było gwarantem wysokiej oglądalności. Pamiętacie jeszcze, jak wtedy wyglądał? On zmieniał się na ekranie niczym kameleon!

Był na topie
Źródło zdjęć: © AFP

/ 9Zagrał samego siebie?

Obraz
© AFP

*"Złotopolscy" byli obok "Klanu" jednym z najdłużej emitowanych rodzimych seriali. Oba, wraz z "Zaklętą", zostały zgłoszone w 1997 roku do konkursu na pierwszą polską telenowelę. Rywalizację wygrała produkcja o rodzinie Lubiczów. Jednak duża sympatia widzów zadecydowała o tym, że nie tylko ją oglądać można było na antenie TVP. Seria o losach skłóconych bliźniaków Eleonory i Dionizego oraz ich najbliższych zagościła w telewizyjnej Dwójce. W każdy weekend przed odbiornikami zasiadały miliony Polaków. Duża w tym zasługa Andrzeja Piasecznego. Ówczesny idol nastolatek zadebiutował w nowej dla siebie roli. Dał się poznać nie tylko jako piosenkarz, ale i aktor. Chociaż jego umiejętności pozostawiały wiele do życzenia, nazwisko było gwarantem wysokiej oglądalności. Pamiętacie jeszcze, jak wtedy wyglądał? On zmieniał
się na ekranie niczym kameleon! KJ/AOS
*

/ 9Ekranowe alter ego?

Obraz
© AFP

Piasek wcielił się w rolę młodszego syna Marka i Anny Złotopolskich. Był piosenkarzem występującym pod pseudonimem Kacper Górniak. Dla kariery muzycznej porzucił naukę, przez co był skłócony z ojcem. Wielokrotnie wpadał w nie lada kłopoty. Był poszukiwany przez policję i ścigany przez mafię.

/ 9Łamał serca nie tylko na ekranie

Obraz
© PAP/TVP

Także w życiu uczuciowym serialowego bohatera nie brakowało zawirowań. Chłopak wyjątkowo nie miał szczęścia do kobiet. W "Złotopolskich" związany był z wieloma pięknościami. Jedną z nich była Marylka Barka - policjantka, którą zagrała Anna Przybylska.

Prywatnie Piaseczny także mógł liczyć na duże zainteresowanie płci przeciwnej. Małolaty szalały na jego punkcie. Uwielbienie fanek miało jednak swoje ciemne strony.

- Popularność wśród nastolatek jest, nie ukrywam, rzeczą bardzo przyjemną, ale postrzeganie mnie tylko przez taki pryzmat świadczy o niepełnym rozumieniu tego, co robię - żalił się piosenkarz.

/ 9Mieli wiele wspólnego?

Obraz
© PAP/TVP

Aktora bardzo często porównywano do bohatera, w którego postać się wcielał. Dla wielu Piasek oraz Kacper byli jedną i tą samą osobą. Sam zainteresowany odcinał się jednak od serialowego piosenkarza.

- Ja Kacpra tylko gram, wypowiadam napisane dla niego kwestie, nie utożsamiam się z nim do końca - np. zupełnie inaczej zachowuję się w stosunku do kobiet. Ale miedzy nami są też pewne podobieństwa - nawet pomijając fakt, że obaj jesteśmy wokalistami. Przecież nawet zawodowi aktorzy muszą przekazać cząstkę swojej osobowości granym postaciom, a cóż dopiero ja - aktorski amator...

/ 9Stanął przed wielką szansą

Obraz
© AFP

Chyba nikt nie miał wątpliwości, że udział Piaska w serialu był typowym chwytem marketingowym. Popularny piosenkarz przyciągał widzów bardziej niż utytułowani aktorzy, których w telenoweli nie brakowało. Dla Piasecznego występ u boku znanych artystów miał być szansą na pokazanie się z zupełnie nowej strony i zdobycie doświadczenia w nowym zawodzie. Ale nie tylko!

- Jestem aktorskim amatorem, dlatego od podstaw musiałem uczyć się podawania tekstu, zachowania przed kamerą, ustawiania do światła. Musiałem uzmysłowić sobie wszystkie swoje braki. Ale po pewnym czasie zacząłem na planie czuć się lepiej, bardziej swobodnie. Poza tym dzięki "Złotopolskim" mogłem dotrzeć do ludzi, do których nigdy nie dotarłbym poprzez piosenki - mówił przed laty.

/ 9Był na topie

Obraz
© AFP

Gdy trafił do serialu, jego kariera nabierała tempa. Szykował się do dużych zmian. Po występach w zespole Mafia i duecie z Robertem Chojnackim kontynuował swoją zawodową drogę jako artysta solowy.

W 1998 roku nagrał debiutancki krążek pt. "Piasek", który z miejsca stał się złotą płytą. Część utworów usłyszeć można było w telenoweli.

/ 9Jak poradził sobie z nagłą sławą?

Obraz
© AFP

Fanki nie tylko chciały go oglądać. Na koncertach zjawiały się tłumy.

- Poradziłem sobie z tą nagłą popularnością aż za dobrze. Dziś wydaje mi się, że mogłem wyciągnąć z niej więcej korzyści. Byłem wtedy młody i naiwny - myślałem, że skoro ciężko pracowałem, ten sukces mi się należał. Przez lata sądziłem jednak, że przysłowiowa "woda sodowa" nie uderzyła mi wtedy do głowy. Ale moje otoczenie było nieco innego zdania. Dziś jestem skłonny... przyznać mu rację - przytacza słowa Piaska "Gazeta Krakowska".

/ 9Widzowie go uwielbiali

Obraz
© AFP

Przyszłość piosenkarza w serialu zawisła na włosku po śmierci Henryka Machalicy. Jak twierdził wówczas Piasek, po odejściu aktora, którego traktował jak dziadka, przychodzenie na plan straciło dla niego sens. Poważnie zastanawiał się nad rezygnacją z gry w telewizyjnym hicie. Mimo tych słów, nigdy oficjalnie tego nie zrobił.

Co prawda, w kolejnych latach coraz rzadziej pojawiał się na ekranie. Jednak występował co jakiś czas aż do samego końca serialu w 2010 roku.

/ 9Przede wszystkim jest piosenkarzem

Obraz
© AFP

Kto by pomyślał, że po latach idolowi nastolatek uda się podbić serca starszej części publiczności. Piosenkarz, który zadebiutował na scenie w połowie lat 90. dziś święci sukcesy z liderem legendarnych Czerwonych Gitar - Sewerynem Krajewskim.

Od czasu występu w "Złotopolskich" i epizodu w serialu "Niania" nie powrócił do aktorstwa i skupia się na karierze muzycznej. Czy słusznie?

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta