Zginął w "The Walking Dead", ale to nie jest jego ostatnie słowo. Cudlitz wróci do telewizji

To dobra wiadomość dla fanów sierżanta Abrahama Forda z serialu "The Walking Dead". Michael Cudlitz, choć pożegnał się z hitem, powróci wkrótce do telewizji.

Zginął w "The Walking Dead", ale to nie jest jego ostatnie słowo. Cudlitz wróci do telewizji
Źródło zdjęć: © kadr z serialu

20.02.2017 | aktual.: 20.02.2017 11:56

Postać Cudlitza dość gwałtownie pożegnała się z ekipą Ricka w "The Walking Dead" w pierwszym odcinku siódmego sezonu popularnej produkcji, ginąc z ręki Negana. – Myślę, że Abraham dał jasno do zrozumienia Neganowi, że jeśli ma kogoś zabić, niech to będzie on. Poświęci się, jeśli to ma ocalić resztę grupy – mówił w jednym z wywiadów aktor. Fani Cudlitza nie mają jednak powodów do niepokoju, bo aktor znalazł już nową pracę. Niedługo będzie go można oglądać w serialu "The Trustee", którego pilotażowy, godzinny odcinek zamówiło szefostwo telewizji ABC.

Główną bohaterką produkcji będzie uparta pani detektyw Eliza Radley (Meaghan Rath), która znajduje nieoczekiwaną sojuszniczkę w osobie byłej oszustki kończącej właśnie odsiadywanie swojego wyroku. W ostatnich dniach za kratkami kobieta wykonuje drobne prace dla policji i tak poznaje panią detektyw. Kobiety różnią poglądy na zbrodnię i karę, ale udaje im się zbudować wyjątkowo zgrany duet. Michael Cudlitz wcieli się w postać kapitana policji Timothy'ego Waitsa, który docenia niekonwencjonalne metody pracy podwładnej.

Scenariusz napisali Jay Scherick i David Ronn, którzy wezmą na siebie również obowiązki producentów wykonawczych. Nad realizacją produkcji czuwać będą również Elizabeth Banks i Max Handelman. Stacja nie podała jeszcze daty premiery.

Źródło artykułu:Megafon.pl
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)