RozrywkaZespół Pectus nie dołączył do bojkotu ws. Opola. Jako jedni z nielicznych chcą wystąpić na festiwalu

Zespół Pectus nie dołączył do bojkotu ws. Opola. Jako jedni z nielicznych chcą wystąpić na festiwalu

Zespół Pectus nie dołączył do bojkotu ws. Opola. Jako jedni z nielicznych chcą wystąpić na festiwalu
Źródło zdjęć: © East News
oprac. Anna Ryta

29.05.2017 10:51, aktual.: 29.05.2017 11:22

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Członkowie grupy nie ugięli się pod presją środowiska. Wciąż wierzą, że festiwal w Opolu się odbędzie i wtedy chętnie na nim wystąpią.

Choć większość zaproszonych na tegoroczny festiwal w Opolu artystów odmówiło udziału w imprezie, są też i tacy, którym bardzo zależy, aby wystąpić na legendarnej scenie. Wśród tej drugiej grupy znalazł się m.in. zespół Pectus. Jego członkowie są przekonani, że jeśli tylko festiwal powróciłby w formie sprzed lat, z przyjemnością przyjęliby zaproszenie.

- Jeśli festiwal odbędzie się w innym terminie, ale na tych samych warunkach, jakie były dotychczas negocjowane, to oczywiście bardzo chętnie wystąpimy w Opolu. Oczywiście, jeśli będzie to artystyczne przedsięwzięcie, a nie polityczne rozgrywki. Z Opolem wiąże nas wielki sentyment, debiut 10 lat temu, wiele nagród, dlatego chętnie tam wrócimy - zapowiedziała Monika Paprocka-Szczepanik, menedżerka zespołu, na łamach "Super Expressu".

Tu pobierzesz za darmo aplikację Program TV:

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (61)
Zobacz także