Zdjęcia do polskiej wersji "Cold Feet" na półmetku

Zdjęcia do polskiej wersji "Cold Feet" na półmetku
Źródło zdjęć: © TVN

04.08.2009 12:28

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Od 19 maja trwają zdjęcia do najnowszej produkcji fabularnej TVN. Mowa o polskiej wersji brytyjskiego hitu telewizyjnego „Cold Feet”. W rolach głównych występują: Magdalena Różczka, Paweł Wilczak, Sonia Bohosiewicz, Wojciech Mecwaldowski, Magdalena Popławska oraz Marcin Perchuć.

W piątek - 31 lipca twórcy skończyli pracę nad pierwszymi siedmioma odcinkami, po krótkim odpoczynku - 12 sierpnia wrócą na plan by dokończyć zdjęcia do pierwszej serii opowieści. „Cold Feet” to komediodramat o współczesnym „raju miłości”.

Serial opowiada o tym, co się dzieje, kiedy znajdujemy swoją drugą połówkę i pełni tyleż nadziei, co strachu, podejmujemy decyzję o wspólnym życiu. Historia zaczyna się tam, gdzie do tej pory inne opowieści oznajmiały swój koniec, a widzom w domyśle pozostawało „i żyli długo i szczęśliwie”.

O polskiej realizacji serialu „Cold Feet” myśleliśmy w TVN od momentu zobaczenia na festiwalu w Montreux w 1997 roku, nagrodzonego tamże Złotą Różą, odcinka pilotowego. Ale dobrze się stało, że decyzję o adaptacji tego tytułu poprzedziła produkcja takich seriali własnych, jak „Magda M.”, „39 i pół”, „Teraz albo nigdy!” czy adaptacja „Niani”. To pozwoliło zdobyć TVN szlify w trudnej sztuce docierania z propozycjami fabularnymi do dużej telewizyjnej widowni oraz uwolniło nas od „strachu przed lataniem” wobec bardziej rozbudowanych historii - przyznaje Dariusz Gąsiorowski producent i Dyrektor Działu Produkcji Fabularnych TVN.

Dla bohaterów „Cold Feet” najtrudniejsze okazuje się codzienne życie w miłości, kiedy mija euforia romantycznych uniesień, a bycie razem nie oznacza już tylko patrzenia w oczy i trzymania się za ręce. Głównym bohaterem serialu jest Adam (Paweł Wilczak), który znajduje swój ideał - Julię (Magdalena Różczka). Poprzez tę dwójkę poznajemy pozostałe pary: Izę i Piotrka (Sonia Bohosiewicz, Wojciech Mecwaldowski) oraz Agnieszkę i Krzysztofa (Magdalena Popławska, Marcin Perchuć). Bohaterowie „Cold Feet” będą próbowali przede wszystkim odpowiedzieć sobie na pytanie: „co zrobić z miłością, która w końcu do nas przyszła?”. Serial pokaże, że trzeba mieć odwagę, aby dzielić z kimś życie. Miłość sama w sobie nie zawsze jest rajem. Do prawdziwej miłości trzeba dorosnąć i dojrzeć. To, czego na pewno widzowie mogą się spodziewać po produkcji z tak atrakcyjną obsadą, to: dowcipne i dobrze zagrane dialogi, wartka akcja oraz odważne tematy podane z dystansem i ironią. Scenariusz i jego konstrukcja są wielkim atutem naszej
najnowszej produkcji fabularnej. Jesteśmy pewni, że wybrana obsada idealnie się w nim odnajdzie. – powiedziała w imieniu twórców Dorota Chamczyk - producent nadzorujący TVN.

Serial jest produkcją własną TVN. Reżyserię powierzono teamowi znanemu jako duet ChukChuk czyli Bartkowi Ignaciukowi oraz Maciejowi Kowalczukowi. I transzę zdjęć od odcinka 1-ego do 7-ego reżyserował Bartek Ignaciuk. W przypadku II transzy (odcinki 8-13) za kamerą zasiądzie Maciej Kowalczuk.

Autorem zdjęć jest Tomasz Dobrowolski, który zrealizował m.in. filmy: „Nigdy w życiu”, „Tylko mnie kochaj” oraz serial „Naznaczony”. Za scenografię odpowiadają Natasza Kisza i Wojciech Saloni, kostiumy tworzy zaś Agnieszka Werner. Producentem wykonawczym jest Wojciech Bockenheim, a kierownikiem produkcji Przemysław Malec. Zdjęcia do serialu są realizowane w Warszawie.

Produkcja jest adaptacją oryginalnego serialu „Cold Feet”, emitowanego w Wielkiej Brytanii w latach 1997-2006 w kanale ITV. Serial, którego pomysłodawcą, producentem i scenarzystą był Mike Bullen, zdobył w Wielkiej Brytanii ogromną popularność widzów i uznanie krytyków. Angielski „Cold Feet” to m.in.: laureat prestiżowej nagrody BAFTA w kategorii najlepszy serial dramatyczny w 2000 roku, oraz trzykrotny zdobywca British Comedy Awards.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także