Zbyszek z "Rolnika" dostaje mnóstwo wiadomości po programie. "Wiem, czego chcę i marzę o kobiecie, z którą będziemy się uzupełniać"

Zbyszek z "Rolnik szuka żony" został ulubieńcem widzów. I choć nie znalazł tej jedynej kobiety, wciąż nie traci nadziei. Zdradził, że po programie o jego istnieniu dowiedziało się mnóstwo kobiet i wciąż dostaje wiadomości.

Zbyszek z "Rolnika" dostaje mnóstwo wiadomości po programie. "Wiem, czego chcę i marzę o kobiecie, z którą będziemy się uzupełniać"
Źródło zdjęć: © Facebook.com

05.12.2017 | aktual.: 05.12.2017 11:25

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

W wywiadzie dla "Rewii" Zbyszek przyznał, że program dał mu ogromny wachlarz możliwości. Stąd porażka w poszukiwaniu miłości w programie TVP2 nie załamała ulubieńca telewidzów i wciąż liczy on na wyjątkowe uczucie.

- Program dał mi wiele możliwości. Dostaję masę maili, sms-ów oraz telefonów. Aż sam jestem zaskoczony. Wiem dobrze, czego chcę i marzę o kobiecie, z którą będziemy się wzajemnie uzupełniać. Jeżeli dwoje ludzi się rozumie, nie potrzeba wielkich słów - opowiadał.

Dla uczestnika czwartej edycji hitowej produkcji TVP2 bardzo istotna jest również opinia mamy. Zawsze może mu podpowiedzieć, ale nigdy nie będzie miała całkowitego wpływu na jego decyzje.

Jak oznajmił Zbyszek w wywiadzie dla tygodnika dopiero teraz ma czas na randki. Wszystko za sprawą tego, że zajmuje się tylko i wyłącznie produkcją roślinną. Wcześniej miał więcej obowiązków w ciągu dnia, co z pewnością ograniczło mu możliwości umawiania się z kobietami.

Mamy nadzieję, że Zbyszek w końcu znajdzie kobietę, z którą będzie mógł stworzyć szczęśliwą rodzinę.

Komentarze (11)