Piotr i Kasia
Manowska, prowadząca show i zarazem telewizyjna swatka, rozpoczęła spotkania z uczestnikami 4. edycji od krótkiej wymiany zdań z Piotrem, Karolem, Zbyszkiem, Gosią i Mikołajem. Piotr niechętnie, ale jednak ogłosił, że zostanie tatą: - Kto oglądał, powinien sam wywnioskować. Cel został osiągnięty. Kasia jest w ciąży. Wyznanie wywołało falę gratulacji, a gospodyni programu szczerze się ucieszyła.
Później nadszedł czas na poważną rozmowę z Piotrem i jego wybrankami. Okazało się, że w Emilii nadal mogą tlić się uczucia do mężczyzny. Wyszło też na jaw, że, jako jedyna z trzech wytypowanych przez Piotra dziewczyn, napisała list nie tylko do niego, ale też do Karola. Słowa Emilii zdziwiły pozostałe kandydatki, które po udziale w show zdążyły się zaprzyjaźnić, ale o liście do Karola nic nie wiedziały.
- Myślałam, że napiszę list do dwóch i zwiększę swoje szansę na udział w programie. Chciałam sławy, ale to mnie męczy. Już nie chcę - stwierdziła.