“Zaginięcie Madeleine McCann” - premiera serialu Netflixa. Może pomóc rozwiązać sprawę

15 marca ma miejsce premiera najnowszego serialu Netflixa pt. “Zaginięcie Madeleine McCann”. Sprawą zaginięcia w 2007 roku kilkuletniej wówczas Brytyjki interesowało się wiele milionów ludzi na całym świecie. Producenci serialu twierdzą, że mogą jedynie pomóc w wyjaśnieniu sprawy.

“Zaginięcie Madeleine McCann” - premiera serialu Netflixa. Może pomóc rozwiązać sprawę
Źródło zdjęć: © East News | Mark St George/Rex Features

15.03.2019 19:05

“Zaginięcie Madeleine McCann” - premiera serialu Netflixa

Serial będzie dotyczyć tajemniczego zniknięcia czterolatki kilkanaście lat temu. Do dziś nie wiadomo, jak do tego doszło. Policja obwinia rodziców, podczas gdy ci twierdzą, że nie mają pojęcia, kto i jak to zrobił.

Twórcy serialu “Zaginięcie Madeleine McCann” są zdania, że produkcja może jedynie pomóc w rozwiązaniu sprawy.

Rodzice nie brali udziału w produkcji - tłumaczyli się zachowaniem dobra wciąż toczącego się śledztwa. Nie rozumieją też, w jaki sposób serial miałby pomóc w poszukiwaniach córki.

Netflixowe “Zaginięcie Madeleine McCann” zostało podzielone na osiem odcinków po około 60 minut każdy. Fabuła skupia się przede wszystkim na relacjach świadków oraz śledczych, którzy brali udział w próbach wyjaśnienia sprawy.

Zaginięcie Madeleine McCann

Madeleine McCann zaginęła w maju 2007 roku podczas wakacji z rodzicami w południowej Portugalii. Kate i Gerry McCannowie wyszli na kolację i zostawili córkę w hotelu, ale regularnie do niej zaglądali. Po dwóch godzinach od wyjścia rodziców, dziewczynka zaginęła. Do dziś nie wiadomo, jak do tego doszło.

Pojawiają się teorie o porwaniu przez handlarzy dziećmi lub pedofili. Policja natrafiła w pokoju na ślady krwi, która należała do dziewczynki. Portugalscy funkcjonariusze twierdzą, że rodzice mogli zatuszować morderstwo 4-latki lub pomóc w porwaniu.

netflixserialpremiera
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)