Zadziwiająca wpadka w "19:30". Sprawdzenie informacji nie wymagało wysiłku
"19:30" to serwis informacyjny, który zastąpił w TVP "Wiadomości". Nowemu zespołowi dziennikarzy nie udaje się jednak uniknąć wpadek. Ostatnio zaliczyli dość kompromitującą.
19 grudnia rozpoczęła się rewolucja w mediach publicznych. Tego dnia szef MKiDN Bartłomiej Sienkiewicz, bazując na Kodeksie spółek handlowych, odwołał dotychczasowych prezesów zarządów tych podmiotów oraz ich rady nadzorcze, powołując w zamian nowe składy.
PiS i jego współpracownicy zaczęli okupować budynki mediów publicznych. Szybko też dowiedzieliśmy się, dlaczego wybrani ludzie z TVP tak zajadle walczyli o nią - to z racji skandalicznych zarobków, jakie otrzymywali za sianie rządowej propagandy. Sienkiewicz po paru dniach postawił m.in. TVP w stan likwidacji. W ten sposób minister kultury przejął całkowitą kontrolę nad mediami publicznymi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak doskonale wiadomo za sprawą zmian w TVP zniknęły "Wiadomości", a w ich miejsce pojawił się program "19:30". Jak na razie serwis jeszcze nie może konkurować z wynikami "Wiadomości". Średnia widownia w dniach od 29 grudnia do 14 stycznia wyniosła 2,10 mln osób. "Wiadomości" do 26 grudnia miały widownię 2,74 mln osób.
Bardziej wyważone treści w "19:30" są sporą odmianą po propagandówce "Wiadomości", ale nie oznacza to, że nowa ekipa nie zalicza wpadek. Tak było przy okazji wydania z 30 stycznia. W materiale przygotowanym przez Marcina Antosiewicza pojawił się zaskakujący błąd merytoryczny.
Zamość został przedstawiony przez dziennikarza jako "jedno z kilkunastotysięcznych miast". Sęk w tym, że jest to nieprawda. Miasto z województwa lubelskiego według danych z 2022 r. liczy niemal 59 tys. mieszkańców. Sprawdzenie tego nie wymaga jakiegoś wielkiego wysiłku.
Na oficjalnym profilu serwisu uderzono także w prowadzącego Marka Czyża. "Jakiś chaos panuje w tych wiadomościach, prowadzący zawiesza głos beznamiętny, ale potem jest tylko gorzej, i ta żenująca dzisiejsza puenta ‘mam nadzieje, że to strachy na lachy’" - napisał jeden z widzów.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" znęcamy się nad serialem "Forst" z Borysem Szycem, omawiamy ostatni film Nicolasa Cage'a, a także pochylamy się nad "The Curse" czyli najbardziej niezręczną produkcją ostatnich lat. Możecie nas słuchać na Spotify, Apple Podcasts, YouTube oraz w Audiotece i Open FM.