Za swój wpis otrzymał pismo od Ordo Iuris. Teraz przeprasza
Użytkownik prowadzący fanpage "Blog Ojciec" publicznie przeprosił Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris "za szereg zniesławiających informacji". Cała sprawa rozbija się o jego wpis, w którym skrytykował fundację.
08.12.2020 | aktual.: 02.03.2022 18:54
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W sierpniu 2018 roku na kilka tygodni przed upływem swojej kadencji Rzecznik Praw Dziecka Marek Michalak przedstawił projekt nowego Kodeksu rodzinnego. Ten nie spodobał się Instytutowi na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris, który twierdził, że narusza on prawa polskich rodzin, "obniżając autonomię rodziny i autorytet rodziców poprzez m.in. umożliwienie dzieciom toczenia sporów przed organami państwowymi". Jak argumentowali, "to stawia pod znakiem zapytania możliwość efektywnego wykonywania przez rodziców ich praw i obowiązków opiekuńczo-wychowawczych".
Instytut uważał, że zmiany mają lewicowy charakter i polegają na ograniczeniu autorytetu rodzicielskiego, co ich zdaniem było niezgodne z Konstytucją. Jedną z osób, które krytycznie odniosły się do zastrzeżeń Ordo Iuris był Kamil Nowak. Mężczyzna od kilku lat prowadzi w mediach społecznościowych profil o nazwie "Blog Ojciec".
W usuniętym już z sieci wpisie z 11 sierpnia 2018 roku napisał m.in., że Ordo Iuris w sposób pogardliwy traktuje kobiety i życie ludzkie, promuje i wspiera wzór rodziny oparty na stosunku władca-niewolnik, posiada oraz gloryfikuje nazistowskie poglądy, a także atakuje podstawowe prawa ludzkie.
Właśnie się dowiedzieliśmy, że Nowak w związku z tym wpisem otrzymał przedsądowe wezwanie do "zaprzestania dalszego naruszania dóbr osobistych" oraz "usunięcia skutków naruszenia" Instytutu na rzecz Kultury prawnej Ordo Iuris poprzez publikację oświadczenia na Facebooku. Gdyby mężczyzna tego nie zrobił, to fundacja wytoczyłaby mu proces, w którym żądałaby powyższych rzeczy, a także zadośćuczynienia "w wysokości obliczonej jako iloczyn kwoty 1 złoty oraz liczby osób, do których wpis dotarł (co najmniej równej zasięgowi wpisu)".
Nowak najwidoczniej postanowił nie iść drogą sądową i zamieścił na swoim profilu poniższą treść:
"Kamil Nowak prowadzący profil ‘Blog Ojciec’ przeprasza Fundację Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris za szereg zniesławiających informacji zamieszczonych we wpisie na portalu facebook.pl w dniu 11 sierpnia 2018 roku. Twierdzenia, które napisałem nie znalazły nigdy odzwierciedlenia w rzeczywistości za co przepraszam" – czytamy.
Swojego zadowolenia nie krył na Twitterze Maciej Kryczka, adwokat i współpracownik Ordo Iuris. "Młyny sprawiedliwości mielą powoli, ale skutecznie" – napisał.
Z kolei pod postem z przeprosinami Nowaka internauci zostawili masę komentarzy. Większość z nich współczuje mu, że musiał przepraszać fundację. "Wartość człowieka można ocenić jakością jego przyjaciół i wrogów. Mieć takiego wroga jak mordojuris nobilituje. Gratulacje. Robisz dobrą robotę", "Przykro mi, że musiałeś przeprosić organizację, która powinna zbiorowo przeprosić nas wszystkich, a po samokrytyce dokonać samozniszczenia", "Blog Ojciec trafił niniejszym do zacnego grona ludzi (np. Jurek Owsiak), którzy zostali zmuszeni do przepraszania tych, którzy sami powinni za wiele rzeczy przeprosić. Gratulacje!" – napisali między innymi.