Christina Applegate jest wściekła na swoją diagnozę. "To najgorsze, co mnie w życiu spotkało"
W 2021 roku Christina Applegate ogłosiła na Twitterze, że cierpi na stwardnienie rozsiane. Był to wyjątkowo szokujący cios dla aktorki, bo kiedyś pokonała już groźny nowotwór. Od czasu ogłoszenia koszmarnej diagnozy zakończyła karierę i otwarcie mówi o swoich zmaganiach z chorobą.
Christina Applegate jest wściekła na swoją diagnozę. "To najgorsze, co mnie w życiu spotkało"
"Przyjaciele, kilka miesięcy temu zdiagnozowano u mnie stwardnienie rozsiane. To bardzo dziwna podróż, ale mam ogrom wsparcia od bliskich mi osób, które także na to cierpią" - tak brzmiała wiadomość Christiny Applegate (wówczas 50-letniej) do świata, fanów i branży w sierpniu 2021 roku.
Był to straszny cios, bo wszyscy pamiętali bohaterską walkę gwiazdy z nowotworem piersi. W 2008 roku Christina przeszła podwójną mastektomię. Po dziesięciu latach, gdy odkryto u niej gen powodujący raka jajnika, zdecydowała się na kolejne operacje, by nie dać szansy chorobie.
Dziś Applegate mówi bez ogródek, że jest wściekła na swoją diagnozę. - To najgorsza rzecz, jaka mi się przytrafiła.
Stwardnienie rozsiane (łac. sclerosis multiplex, SM) to przewlekła choroba ośrodkowego układu nerwowego, przebiegająca w formie nawrotów i remisji. W Polsce na chorobę tę cierpi około 40 tysięcy osób, zwykle w wieku 20-30 lat. Rzadko obserwuje się przypadki chorób u osób młodszych, a także po 50. roku życia.
Choroba dotyka przeważnie kobiety - występuje u nich nawet cztery razy częściej niż u mężczyzn. Pierwsze objawy stwardnienia rozsianego można zauważyć na długo przed ujawnieniem się groźnego schorzenia. Nie powinno się ich lekceważyć, gdyż z czasem mogą doprowadzić do nieodwracalnych uszkodzeń mózgu.
Dzięki otwartości Christiny Applegate więcej ludzi usłyszało o tym schorzeniu. Aktorka nie hamuje się, gdy mówi o swoich doświadczeniach.
W 52. odcinku podcastu "Clickbait" rozwiązujemy "Problem trzech ciał" Netfliksa, zachwycamy się "Szogunem" na Disney+ i wspominamy najlepsze seriale 2023 roku nagrodzone na gali Top Seriale 2024. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:
Koniec kariery
- W tej chwili nie wyobrażam sobie wstawania o 5 rano i spędzania 12-14 godzin na planie - powiedziała przed galą Screen Actors Guild. - To prawdopodobnie moja ostatnia gala rozdania nagród jako aktorki. Więc to trochę wielka sprawa - powiedziała 51-latka.
Ostatnią produkcją z jej udziałem jest serial kryminalno-komediowy Netfliksa "Już nie żyjesz". W czasie kręcenia producenci zgodzili się na jej prośbę przerwać zdjęcia na kilka miesięcy. Zdarzały się też dni, gdy aktorka dzwoniła rano i mówiła, że nie jest w stanie zejść po schodach, i znowu trzeba było zmieniać grafik zdjęciowy.
Życie o lasce
Przez przyjmowane leki Applegate przytyła. Musi też podpierać się laską.
- Możesz upaść, możesz się poślizgnąć, nogi mogą się ugiąć. Zwłaszcza, że mam szklany prysznic. Aż strach tam wchodzić - mówiła aktorka, która przez chorobę nie może robić wielu innych zwyczajnych dla zdrowego człowieka czynności.
- To choroba, która postępuje. Nie wiem, na ile mi się pogorszy. Mogę jednak robić dubbing, bo muszę utrzymać rodzinę i pozostać aktywna umysłowo. [...] Nie chcę przebywać w dużych skupiskach ludzi, bo mam obniżoną odporność. Unikam też nadmiernej stymulacji układu nerwowego. Lubię, gdy jest cicho i spokojnie - wyznała w rozmowie z "LA Times".
Nieoczekiwana przyjaźń
W tych niezwykle trudnych chwilach wspiera ją przyjaciółka, gwiazda "Rodziny Soprano" Jamie-Lynn Sigler, która cierpi na SM od 20 lat. Razem prowadzą podcast "MeSsy", w którym bez hamulców opowiadają o swojej walce z chorobą, nie starając się niczego upiększać.
Teraz Christina była gościnią w podcaście innego aktora, Daxa Sheparda i otwarcie mówiła o swoim stosunku do diagnozy, z którą musi żyć.
- To najgorsze, co mnie w życiu spotkało. Nienawidzę tego i jestem wściekła. Nie mogę tego pokonać. Mam 30 uszkodzeń w mózgu, największe za prawym okiem, więc ono bardzo boli.
Aktorka
Christina Applegate zyskała największą popularność dzięki roli zabawnej, nieroztropnej i dość wyzywającej nastolatki Kelly Bundy w sitcomie "Świat według Bundych". Dzięki talentowi komediowemu propozycje dla ślicznej blondynki napływały zewsząd. "Nie mów mamie, że niania nie żyje", "Marsjanie atakują" czy "Legenda telewizji" to tylko niektóre z pozycji w jej pokaźnej filmografii. Fani z pewnością pamiętają jej komiczną rolę w serialu "Przyjaciele", gdzie wcieliła się w siostrę Rachel, graną przez Jennifer Aniston. Ostatnia produkcja z Christiną Applegate to "Już nie żyjesz", trzy sezony serialu dostępne są na Netfliksie.