"Z Archiwum X": Jej twarz coraz bardziej przypomina maskę!
Kiczowata i tandetna?
Phoebe Price działa w amerykańskim show-biznesie od kilkunastu lat, lecz wciąż nie doczekała się roli życia. Aktorka regularnie bryluje na czerwonym dywanie, najczęściej w odkrywających ciało kreacjach, wzbudza kolejne skandale i prowokuje, jednak jej kariera nadal nie wzbiła się na wyżyny.
Phoebe Price działa w amerykańskim show-biznesie od kilkunastu lat, lecz wciąż nie doczekała się roli życia. Aktorka regularnie bryluje na czerwonym dywanie, najczęściej w odkrywających ciało kreacjach, wzbudza kolejne skandale i prowokuje, jednak jej kariera nadal nie wzbiła się na wyżyny.
Niestety, celebrycka działalność nie przekłada się na zawodowe propozycje, zatem gwiazdę zazwyczaj oglądamy w mało ambitnych produkcjach i to w drugoplanowych rolach.
Najczęściej media rozpisują się o Price w kontekście jej dziwnego zachowania. Aktorka uwielbia odważne stroje, które jeszcze bardziej podkreślają jej wypracowane na siłowni ciało. Jednak z biegiem lat coraz łatwiej można dostrzec w jej wyglądzie ingerencję specjalistów od "zatrzymywania czasu". Twarz Phoebe zaczyna przypominać maskę, poprzez którą coraz trudnej wyrazić jakiekolwiek emocje. Gwiazda powoli przeistacza się w woskową figurę.
Zobaczcie wyczyny Price na show-biznesowych imprezach i w bardziej naturalnym otoczeniu. Łatwo zauważyć, że aktorka lubi zwracać na siebie uwagę.
Tylko czy na pewno zawsze jej to wychodzi na dobre?