"You can dance": Znamy finalistów programu! Zaskoczenia nie było

W ostatnim epizodzie "You can dance" jury wyłoniło finalistów, którzy w najbliższych tygodniach zaprezentują swoje umiejętności w odcinkach na żywo. Choć wybór finalistów miał być niewiadomą do samego końca, dla większości widzów finałowa 14 z pewnością nie była zaskoczeniem. W walce o główną nagrodę zmierzą się ze sobą dokładnie te osoby, którym od czasu castingów poświęcano w programie najwięcej uwagi. Jednak nie oznacza to, że w tanecznym show nie wykorzystano kilku zabiegów, by sztucznie podkręcić emocje i potrzymać widzów w niepewności.

"You can dance": Znamy finalistów programu! Zaskoczenia nie było
Źródło zdjęć: © TVN

/ 14"You can dance": dobrze znani finaliści

Obraz
© TVN

W ostatnim epizodzie "You can dance" jury wyłoniło finalistów, którzy w najbliższych tygodniach zaprezentują swoje umiejętności w odcinkach na żywo. Wśród wybrańców 7. edycji mamy prawdziwą plejadę tancerzy o wyjątkowych, wzruszających życiorysach. Trudno nie zauważyć, że wspólnym mianownikiem dla większości z nich są właśnie dramatyczne historie.

Choć wybór finalistów miał być niewiadomą do samego końca, dla większości widzów finałowa 14-tka z pewnością nie była zaskoczeniem. W walce o główną nagrodę zmierzą się ze sobą dokładnie te osoby, którym od czasu castingów poświęcano w programie najwięcej uwagi. Jednak nie oznacza to, że w tanecznym show nie wykorzystano kilku zabiegów, by sztucznie podkręcić emocje i potrzymać widzów w niepewności.

Oficjalnie finałowa 14-tka została zaprezentowana po zakończeniu warsztatów na Teneryfie, jednak praktycznie poszczególni finaliści byli znani widzom od czasu pojawienia się na przesłuchaniach. Można nawet powiedzieć, że zaskoczeniem podczas ostatecznych eliminacji do programu, było przedstawienie widzom przegranych, którzy choć uczestniczyli w warsztatach, w show byli prawie niewidoczni. Dla większości z nich ujęcie kamery w czasie ogłoszenia negatywnej decyzji jury, było jedynym momentem, kiedy zaistnieli w "You can dance".

Jednak pomimo oczywistego składu finału, jurorzy skutecznie starali potrzymać w napięciu nie tyle widzów, co samych tancerzy, wysyłając nawet najzdolniejsze jednostki na dodatkową solówkę. Kto dotarł do finału w podskokach, a kto musiał dodatkowo powalczyć w dogrywce?

KŻ/AOS

/ 14Kinga Mucha: tak dobra, że załużyła na solówkę?!

Obraz
© TVN

Twórcy "You can dance" wycisnęli dramatyczne historie uczestników jak cytryny. Doskonałym przykładem jest np. Kinga Mucha. Młoda, samotna matka, która choć od początku prezentowała genialny poziom, a w finale warsztatów oczarowała jurora specjalnego - choreografkę Tinę Landon, Egurrola nie zawahał się przed wysłaniem dziewczyny na solówkę.

Trzeba przyznać, że dramatyczny efekt został osiągnięty. Kinga po tej decyzji przeżyła chwilowe załamanie, a w powtórce oczywiście rozwiała wszelkie wątpliwości jurorów.

/ 14Magda i Asia Zwierzyńskie: trudna historia siostrzanej miłości

Obraz
© TVN

Równie dramatycznie było w przypadku sióstr Zwierzyńskich, których trudne relacje idealnie pasują do telewizji. Widzowie podziwiali wychodzącą z cienia starszej siostry Magdę - chłopczycę, która tańczy fenomenalnie, ale zawsze czuła się gorsza od swojej kobiecej i pociągającej Joanny.

Jak można było się spodziewać, Magda okazała największą pozytywną niespodzianką programu, a Asia wręcz przeciwnie - największym rozczarowaniem. Dlatego Magda dostała się do finału od ręki, a Asia musiała jeszcze wycisnąć ostatnie poty w dogrywce.

/ 14Bartek Wiliniewicz: najbardziej wzruszający uczestnik show

Obraz
© TVN

W finale nie mogło też zabraknąć Bartka Wilniewicza, okrzykniętego już podczas castingu polskim Billy Eliotem. Niezwykle skromny chłopak, który na co dzień pracuje na budowie, a jego zamiłowanie do tańca przysparza mu sporo nieprzyjemności ze strony rówieśników, od początku był murowanym finalistą.

Jednak by dodać pikanterii, kamera przedstawiała jego losy jako wielką niewiadomą. Nawet zachwyt ze strony Tiny London, zauroczonej geniuszem chłopaka, nie powstrzymał jurorów przed wysłaniem Bartka na solówkę, której pozytywny wynik od początku był bardziej niż pewny.

/ 14Stanisław Korotyński i jego "zamknięte serducho"

Obraz
© TVN

Równie ogromne napięcie towarzyszyło drodze Stanisława Korotyńskiego do finału. Wątek genialnego tancerza, z ogromnym bagażem życiowych doświadczeń, był po mistrzowsku rozgrywany od kilku odcinków.

Chociaż hip hop w wykonaniu Stasia był genialny, chłopak miał ogromny problem z przekazywaniem w tańcu emocji (przynajmniej zdaniem jurorów). Serce Stasia otworzył dopiero choreograf Big Wave, który podzielił się z uczestnikami programu swoją wzruszającą historią i przełamał zamkniętego w sobie chłopaka. Jurorzy nie byliby jednak sobą, gdyby nie zaprosili Stasia na solówkę.

/ 14Anna Matlewska: tancerka, która nigdy nie odpuszcza

Obraz
© TVN

Tancerką 7. edycji "You can dance" jest również Anna Matlewska. Jedna z najbardziej zdeterminowanych uczestniczek tego sezonu. Dziewczyna zasłynęła największą histeryczną sceną, którą zafundowała widowni na przesłuchaniu w Lublinie. Zawzięta szesnastolatka dosłownie dojrzewała na oczach jurorów i z infantylnej tancerki przeistoczyła się w pierwszą finalistkę programu.

/ 14Sara Kukliński: najpierw podzieliła jury, później je pogodziła

Obraz
© TVN

W bieżącej edycji "You can dance" toczy się wyraźny wątek międzynarodowy. Wśród finalistów jest dwoje tancerzy o polskich korzeniach, którzy na stałe mieszkają zagranicą. Sara Kukliński - pochodząca z Berlina tancerka, która podczas przesłuchań podzieliła jury.

Egurrola pokochał dziewczynę od pierwszej chwili, Piróg zdecydowanie był na nie, zarzucając tancerce, że nie słyszy muzyki. Jednak barwna osobowość i charyzma Sary w połączeniu z doskonałymi efektami podczas warsztatów, zagwarantowały dziewczynie finał.

/ 14Sebastian Mazur: Polak z USA

Obraz
© TVN

Sebastian Mazur to kolejny przedstawiciel Polonii. Chłopak urodzony i mieszkający w Stanach Zjednoczonych, oczarował tańcem i wzruszył dramatyczną historią o utracie ukochanego brata. Takiej osoby nie mogło zabraknąć w programie.

/ 14Karolina Dziemieszkiewicz: wie, na co ją stać

Obraz
© TVN

Kolejną uczestniczką odcinków na żywo jest Karolina Dziemieszkiewicz. Tancerka, którą wyróżnia niezwykle wyrazisty, taneczny styl i silna osobowość. Karolina była chyba jedyną tancerką, która zdecydowanie zdawała sobie sprawę ze swoich umiejętności. Dziewczyna nawet przez chwilę nie dała się podpuścić jurorom, którzy podczas werdyktu zażartowali, że mogłaby nie znaleźć się w finale.

10 / 14Mateusz Sobecko: najpopularniejszy tańczacy Ślązak

Obraz
© TVN

W finale zatańczy też najpopularniejszy Ślązak - Mateusz Sobecko. Chłopak, którego nie sposób nie polubić. Tańczy genialnie i zaraża pozytywną energią, dlatego też dostał się do kolejnego etapu show.

11 / 14Martyna Andrzejczak: wyjatkowo zdolna i niemedialna uczestniczka

Obraz
© TVN

W finale znajdzie się też wyjątkowo skromna i nieśmiała tancerka - Martyna Andrzejczak. Z pewnością twórcy programu postawili sobie za główny cel przemienić tę cichą dziewczynę w prawdziwą medialną bestię. Bardzo możliwe, że widzowie będą świadkami kolejnej śmiałej metamorfozy.

12 / 14Igor Leonik: "najnormalniejszy" z uczestników?

Obraz
© TVN

Igor Leonik to kolejny tancerz, którego zaproszono do kolejnego etapu tanecznej rywalizacji. Trzeba przyznać, że na tle innych uczestników jego życiowa historia przedstawia się wyjątkowo blado. Loenik to jeden z "najzwyklejszych" tancerzy tej edycji, bez tragicznych doświadczeń i życiowych zakrętów. W jego przypadku imponujący taniec obronił się sam.

13 / 14Jakub Frydrychewicz: tancerz - magnes

Obraz
© TVN

Jakub Frydrychewicz to kolejny chłopak, który wytańczył sobie miejsce w finale. Ten niezwykle pogodny tancerz zachwycił jurorów już na castingu. Podczas warsztatów z gwiazdą tylko potwierdził, że ma w sobie magnetyczny urok i oszałamiające umiejętności, którym nikt się nie oprze.

14 / 14Brian Poniatowski: doświadczony uczestnik tanecznego show

Obraz
© TVN

Grono finalistów zamyka Brian Poniatowski, weteran programu "You can dance", który w poprzedniej edycji doszedł jedynie do warsztatów. Tym razem Brian nawet na chwilę nie odpuścił i ciężką pracą wywalczył miejsce w finale.

Czego możemy spodziewać się po zaprezentowanych tancerzach? Zapewne spektakularnych wyczynów i zaciętej rywalizacji. Ta edycja "You can dance" należy do zdecydowanych wojowników.

W programie nie zabraknie też emocji. Jeśli nie wywoła ich u widzów sam taniec, twórcy show nie omieszkają po raz kolejny wyeksponować dramatycznych wątków osobistych. Zgodnie z zapowiedziami będzie ostro: krew, pot i łzy.

KŻ/AOS

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta