Będzie żałować tej decyzji?
Choć dla Jowity udział w zadaniu na wysokości zakończył się sukcesem, dla Michała dzień warsztatów z hip hopu oznaczał koniec marzeń o "You Can Dance".
Postawa jego dziewczyny była naprawdę zaskakująca. Jowita postanowiła, że opuści program wraz z partnerem. Przypomniała, że podczas gdańskiego castingu wywalczyli bilet do Sewilli wspólnie i dlatego razem opuszczą show.
- Są rzeczy ważne i ważniejsze - powiedziała z uśmiechem przed kamerą.
Rezygnacja Jowity podzieliła widzów i wywołała lawinę komentarzy w sieci.
"Kiedyś będzie tego żałować" - prorokowali internauci.
"Prawdziwy facet nie pozwoliłby jej odejść. A to zwykły samolub, niestety" - pisali inni na facebookowym profilu stacji TVN. Zachowanie Michała, który rzeczywiście nie namawiał dziewczyny do pozostania w show, spotkało się ze zdecydowaną krytyką.
Mniej emocji wywołały z kolei decyzje jurorów wobec pozostałych uczestników. W ostatecznym wyborze tancerzy do programu "You Can Dance" pomagał im duet Nappytabs, czyli Tabitha i Napoleon D'umo. Małżeństwo choreografów przygotowało uczestników do funkowego układu do piosenki Bruno Marsa. Perfekcyjne wykonanie tego zadania było przepustką do tzw. złotej czternastki. Komu udało się zachwycić oceniających? Paulinie, Włodkowi, Mateuszowi, Mikołajowi, Natalii, Michałowi, Sarze, Ernestinie, Patrykowi, Arturowi, Hubertowi, Monice, Klaudii i Agacie - to właśnie ich będziemy oglądać w kolejnych odcinkach tanecznego show emitowanych na żywo.
PB/KM