Kontrowersyjny Erwin nie uwiódł jury
- Taniec to wielka siła. To jest dla wielu ludzi coś, co dodaje im skrzydeł, wiary w siebie, co pozwala pokonać wszystkie trudy i emocje. (...) To, co pokazałeś, to była prawda o życiu - oceniła Rusin.
- Masz siłę, masz charakter, charyzmę i nigdy się nie poddajesz. A tacy są tancerze "You Can Dance". Jedziesz z nami!!! - Hubert usłyszał dobrą nowinę od Agustina.
Na przeglądzie tanecznych talentów zaprezentował się też znany z polsatowskiego show "Tylko taniec. Got to dance", Erwin. Kontrowersyjny tancerz, który słynie z tego, że chodzi jak modelka, zatańczył "sexi hip hop" - styl, który wymyślił sam, łącząc elementy różnych gatunków. I choć choreografia była typowo kobieca, a chwilami nawet komiczna, jurorzy do końca występu zachowali powagę.
- Rewelacja, ale zdzieliłbym cię w łeb za to, że tańczysz to w dużej mierze dla siebie i do podłogi. Wygrywasz w tym tańcu w momencie, gdy łapiesz widza za pysk i nie pozwalasz mu odwrócić uwagi od siebie- ocenił Michał.