WAŻNE
TERAZ

Szczyt trójstronny. Media podały datę

"Xena: Wojownicza księżniczka": Jak dziś wygląda główna bohaterka?

Piękna Lucy Lawless zasłynęła z tytułowej roli w produkcji "Xena: Wojownicza księżniczka". Serial ten zyskał popularność dzięki temu, że łączył w sobie elementy fantasy, przygody i akcji. Jak dziś wygląda główna bohaterka? Nadal zachwyca!

Jest jak wino?
Źródło zdjęć: © ONS.pl

/ 15Bali się jej nawet bogowie!

Obraz
© AFP

Piękna Lucy Lawless zasłynęła z tytułowej roli w produkcji "Xena: Wojownicza księżniczka".
Serial ten zyskał popularność dzięki temu, że łączył w sobie elementy fantasy, przygody i akcji.
Jak dziś wygląda główna bohaterka? Nadal zachwyca!

Do dziś aktorka zagrała w kilkudziesięciu produkcjach kinowych i telewizyjnych. Jej kariera mogła potoczyć się jednak zupełnie inaczej, gdyby nie odrzuciła roli w dwóch filmach, które stały się światowymi hitami.
Zamiast się załamać, Lawless kontynuowała pracę na planie kolejnych seriali.

Być może dziś żałuje decyzji sprzed lat, lecz widzowie na całym świecie wciąż z sentymentem wspominają jej serialową postać. A jak obecnie prezentuje się Lucy? Sami się przekonajcie.

/ 15Miała być śpiewaczką operową

Obraz
© AFP

Lucy urodziła się w wielodzietnej rodzinie. Zawsze z sentymentem wspomina chwile, kiedy wraz z pięciorgiem braci i siostrą spędzali czas na wspólnych zabawach.
Lawless nie od zawsze marzyła o karierze filmowej. Widziała raczej siebie w roli śpiewaczki operowej, występującej przed publicznością na całym świecie. Ostatecznie zdecydowała się jednak podjąć studia aktorskie na uniwersytecie w Auckland.

/ 15Małymi krokami do wielkiej kariery

Obraz
© AFP

Po ukończeniu szkoły zaczęła pracę dla magazynu podróżniczego. Dzięki temu miała okazję zwiedzić wiele zakątków świata. Bogatsza o nowe doświadczenia, postanowiła spróbować swoich sił na małym ekranie. Wzięła więc udział w serialu komediowym - "Funny Business".

/ 15"Herkules": pierwsza ważna rola

Obraz
© AFP

Przełomowe w karierze aktorki okazały się role w serialach "Herkules" oraz "Xena: Wojownicza księżniczka". Grana przez nią bohaterka, po długim czasie kroczenia drogą występku, opowiada się ostatecznie po stronie dobra. Zamiast rabować i zabijać, staje w obronie uciśnionych.

/ 15Najlepsze przyjaciółki

Obraz
© AFP

Podczas jednej z przygód Xena przypadkiem trafia do Potadei - miasta napadniętego przez jej byłą armię. Tam też poznaje Gabriellę, młodą dziewczynę, która pchana ciekawością świata i zafascynowana Xeną, porzuca dom, narzeczonego i rodzinę, aby wyruszyć za wojowniczką. Bohaterki podróżują od miasta do miasta, spotykając na swojej drodze bandytów, którym muszą stawić czoła.

/ 15Księżniczka zaszufladkowana?

Obraz
© AFP

Zagranie Xeny na długi czas zaszufladkowało Lawless jako aktorkę mało wszechstronną. Zazwyczaj obsadzana była w rolach silnych kobiet.

Po zakończeniu realizacji przygód Xeny, Lucy wystąpiła w dwóch odcinkach serialu "Z archiwum X".

/ 15Lawless we

Obraz
© newspix.pl

Niewielu fanów Lawless wie, że kariera Lawless mogła potoczyć się zupełnie inaczej, gdyby aktorka nie odrzuciła dwóch ról w znanych kinowych hitach.

To właśnie ją Peter Jackson zaprosił na przesłuchanie do roli Galadrieli w filmie "Władca Pierścieni: Drużyna Pierścienia". Ostatecznie angaż otrzymała Cate Blanchett.

/ 15Kontrowersyjne decyzje

Obraz
© newspix.pl

Lawless była także brana pod uwagę przy obsadzaniu postaci Jean Grey w filmie "X-Men". Mimo namów twórców, aktorka również i w tym przypadku zrezygnowała z udziału w produkcji.

/ 15Jej kariera mogła potoczyć się zupełnie inaczej

Obraz
© ONS.pl

Nic jednak nie dzieje się bez przyczyny. Serialowa Xena nie musiała długo czekać na kolejne zawodowe propozycje. W pamięci widzów zapadła jej rola w serialu "Battlestar Galactica". Jako D'Anna Biers pojawiła się w szesnastu epizodach produkcji.

Między realizacją kolejnych odcinków serialu, Lawless oglądać można było w gościnnych występach, m.in. w serialu "Dwóch i pół" czy "Słowo na L".

Aktorka musiała czekać kilka lat na kolejną ważną w jej karierze rolę.

10 / 15Długo wyczekiwany przełom

Obraz
© Starz

W 2011 roku Lawless wcieliła się w postać Lukrecji w serialu "Spartakus: Krew i piach". Grana przez nią bohaterka, żona Batiatusa, żelazną ręką sprawuje kontrolę w szkole gladiatorów. Jej niepohamowany apetyt seksualny sprawia, że wikła się w romans z Kriksusem. Kobieta chce mieć dziecko, ale nie udaje jej się spełnić tego marzenia.

Lukrecja uważa Spartakusa za nieposkromioną bestię, która zbyt dużo mocno zaszkodziła jej i mężowi. Obawia się, że jego pojawienie może ściągnąć na szkołę gladiatorów nieszczęście.

11 / 15Kobieta zmienną jest

Obraz
© newspix.pl

Po raz kolejny Lawless zagrała silną i niezależną kobietę. W rudowłosej piękności trudno jednak rozpoznać wojowniczą księżniczkę sprzed lat.

Kreacja aktorki zebrała przychylne recenzje krytyków telewizyjnych. Nic więc dziwnego, że serialową gwiazdę zobaczyć można także w kontynuacji losów Spartakusa.

12 / 15Wciąż ma na siebie pomysł

Obraz
© newspix.pl

Lawless w 2012 roku dołączyła do obsady minicyklu "Top of the Lake". Produkcja BBC przedstawia historię Robin Griffin, detektyw mieszkającej w małym miasteczku w Nowej Zelandii, prowadzącej dochodzenie w sprawie 12-letniej córki narkotykowego bossa. Dziewczyna zachodzi w ciążę i znika w tajemniczych okolicznościach.

13 / 15Ma oddanych fanów

Obraz
© AFP

Lawless z pochodzenia jest Nowozelandką. Na świat przyszła w małym miasteczku, Mount Albert, w którym jej ojciec był burmistrzem. Aktorka od zawsze była związana z tym miejscem. Za wkład w dziedzinę kultury i sztuki otrzymała Order Zasługi przyznawany przez władze Nowej Zelandii.

Rok temu gwiazda zaskoczyła wszystkich, pojawiając się w mediach w nietypowej dla siebie roli...

14 / 15Walczy o ideały, w które wierzy

Obraz
© EastNews

Aktorka jest aktywną działaczką ruchu Greenpeace i chętnie bierze udział w akcjach przeciwko zanieczyszczaniu środowiska.
W 2012 roku wraz z innymi osobami wspięła się na maszt jednego z tankowców cumujących u wybrzeży Nowej Zelandii. Serialowa Xena domagała się tym samym zaniechania prowadzenia odwiertów na Arktyce.
Akcja z jej udziałem o mało nie zakończyła się aresztowaniem pikietujących.

15 / 15Jest jak wino?

Obraz
© ONS.pl

W marcu Lawless skończyła 45 lat.
Trzeba przyznać, że wraz z upływem czasu aktorka prezentuje się coraz korzystniej.
Może w ten sposób natura odpłaca się jej za zaangażowanie w ochronę środowiska?

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta