"Wyjdź za mnie": wzruszające chwile w programie. Tadeusz i Małgorzata wzięli ślub
Najszybciej się zaręczyli i najszybciej powiedzieli sobie "tak". Tadeusz i Małgosia są już po ślubie. -To zabrzmi może trywialnie, ale bardzo się zakochałem – mówił uczestnik przed kamerami.
Do domu singli w Hiszpanii w ostatnim odcinku show przyjechały rodziny przyszłych małżonków. Bliscy mieli okazję poznać wybrankę Tadeusza i to jego córki jako pierwsze postanowiły dać jej szansę. - Bardzo sympatyczna, widać, że inteligentna – mówili bliscy uczestnika. Bardziej sceptyczny był brat Tadeusza, który miał wątpliwości, że w tak krótkim czasie można poznać miłość życia.
Mimo to przygotowania do ślubu ruszyły pełną parą. Tadeusz wybrał klasyczny czarny garnitur, a Małgorzata dopasowaną białą kreację. Nie zabrakło hucznego wieczoru kawalerskiego w klubie i niespodzianki w postaci chippendalesa na wieczorze panieńskim. Tuż przed ślubem mama zasiała w głowie Małgorzaty ziarno niepewności przed ceremonią, zwłaszcza, że jej wybranek niedawno się rozwiódł.
Mimo chwilowych wątpliwości do ceremonii doszło, a goście nie kryli wzruszenia i ciepłych słów pod adresem pary. - To jest wspaniała kobieta, dla której warto oddać całe życie – mówił poruszony Tadeusz. - Chciałabym, żeby mój facet patrzył na mnie tak jak Tadeusz na Gosię - komentowała wzruszona Kasia. Czy inne pary pójdą za przykładem zakochanych?
