"Wygraliśmy z TVP". Wpis byłego dziennikarza skomentowała gwiazda TVN. Bardzo wymowne słowa
Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wydał bezprecedensowy wyrok w sprawie o dyskryminację byłego pracownika telewizji publicznej. "Wygraliśmy z TVP" - pisze Jakub Kwieciński. Jego wpis na Instagramie skomentował rozbawiony Bartosz Jędrzejak z TVN. Padły bardzo wymowne słowa.
Kampania Przeciwko Homofobii informuje, że 12 stycznia TSUE wydał bezprecedensowy wyrok ws. o samozatrudnieniu. Chodzi o nieuzasadnione zwolnienie z pracy byłego pracownika TVP.
Jakub Kwieciński przez dziewięć lat był montażystą i grafikiem w telewizji publicznej zatrudnionym na umowę o dzieło. W 2017 r., dwa dni po publikacji teledysku "Pokochaj nas w święta", gdzie wystąpił ze swoim obecnym mężem Dawidem, TVP zakończyła z nim współpracę. Mimo że miesiąc wcześniej dostał gwarancję, że będzie ona z nim przedłużona.
- Z dnia na dzień odebrano mi dyżury i podziękowano za dalszą współpracę. Polecenie do redakcji miało przyjść od dyrekcji. Zbieżność dat, jak i uzyskane przez nas informacje od współpracowników, pozwalają nam sądzić, że powodem tej decyzji była moja orientacja - komentował w mediach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ponieważ nie otrzymał żadnych wyjaśnień od TVP, skierował sprawę na drogę prawną. Postępowanie dotyczyło więc nieuzasadnionego rozwiązania współpracy z powodu orientacji seksualnej Kwiecińskiego.
Sąd rejonowy w Warszawie zwrócił się do TSUE o rozwianie wątpliwości, jaką ochroną są objęte osoby pracujące na umowie o dzieło przy samozatrudnieniu. Jak pisze KPH, chodzi o dyrektywę unijną ustanawiającą ogólne warunki ramowe równego traktowania w zakresie zatrudnienia i pracy. Zakazują one dyskryminacji na etapie zarówno zawierania, jak i kończenia pracy, w tym takiej, która wykonywana jest na własny rachunek.
"Trybunał podkreślił, że dyrektywa 2000/78 dąży do wyeliminowania wszelkich form dyskryminacji na rynku pracy, niezależnie od prawnej formy zatrudnienia (tekst wyroku TSUE po polsku). Tym samym – z uwagi na cel dyrektywy, tj. zapewnienie równego traktowania – należy stosować ją również w odniesieniu do osoby samozatrudnionej" – pisze KPH w oficjalnym komunikacie prasowym.
JAKUB & DAWID - POKOCHAJ NAS W ŚWIĘTA
O sprawie napisał na Instagramie także Kwieciński.
"Wygraliśmy z TVP przed Trybunałem Sprawiedliwości UE! 'Orientacja seksualna nie może być powodem odmowy zawarcia umowy z osobą pracującą na własny rachunek' - orzekł Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej" - czytamy na oficjalnym profilu Kwiecińskiego i jego męża Dawida Mycka.
"Polski rząd przekonywał, że powinna być możliwość zerwania z kimś umowy ze względu na orientację seksualną. Wystarczy, że Polska pozwala osobom LGBT na zakładanie firm. TSUE orzekł jednoznacznie: w UE nie ma miejsca na dyskryminację!" – piszą Jakub i Dawid.
Wpis spotkał się z entuzjastycznym przyjęciem ich obserwatorów. Wśród komentujących znalazł się też Bartek Jędrzejak.
"Skoro powodem była orientacja, to jest tam jeszcze topowych twarzy do zwolnienia" - napisał wyraźnie rozbawiony popularny pogodynek TVN.
- Orzeczenie to jest przełomowe nie tylko z uwagi na uwzględnienie orientacji seksualnej jako realnej przyczyny dyskryminacji na rynku pracy, ale także z uwagi na dokonaną wykładnię dyrektywy. TSUE jednoznacznie wskazał konieczność objęcia ochroną przed dyskryminacją wszystkie osoby świadczące pracę, niezależnie od formy jej wykonywania i etapu - skomentowała wyrok prawniczka KPH Anna Linczowska.
Teraz polski sąd będzie musiał wydać wyrok na podstawie otrzymanej interpretacji unijnej dyrektywy.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o rozdaniu Złotych Globów, przeżywamy aferę z rewelacjami księcia Harry’ego i z wypiekami na twarzach czekamy na nadchodzące w 2023 roku filmy i seriale. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.