"Wygraliśmy z TVP". Wpis byłego dziennikarza skomentowała gwiazda TVN. Bardzo wymowne słowa

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wydał bezprecedensowy wyrok w sprawie o dyskryminację byłego pracownika telewizji publicznej. "Wygraliśmy z TVP" - pisze Jakub Kwieciński. Jego wpis na Instagramie skomentował rozbawiony Bartosz Jędrzejak z TVN. Padły bardzo wymowne słowa.

Bartek Jędrzejak bardzo wymownie skomentował radosną informację Jakuba Kwiecińskiego, którą podzielił się na Instagramie
Bartek Jędrzejak bardzo wymownie skomentował radosną informację Jakuba Kwiecińskiego, którą podzielił się na Instagramie
Źródło zdjęć: © AKPA, FORUM

12.01.2023 22:31

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Kampania Przeciwko Homofobii informuje, że 12 stycznia TSUE wydał bezprecedensowy wyrok ws. o samozatrudnieniu. Chodzi o nieuzasadnione zwolnienie z pracy byłego pracownika TVP.

Jakub Kwieciński przez dziewięć lat był montażystą i grafikiem w telewizji publicznej zatrudnionym na umowę o dzieło. W 2017 r., dwa dni po publikacji teledysku "Pokochaj nas w święta", gdzie wystąpił ze swoim obecnym mężem Dawidem, TVP zakończyła z nim współpracę. Mimo że miesiąc wcześniej dostał gwarancję, że będzie ona z nim przedłużona.

- Z dnia na dzień odebrano mi dyżury i podziękowano za dalszą współpracę. Polecenie do redakcji miało przyjść od dyrekcji. Zbieżność dat, jak i uzyskane przez nas informacje od współpracowników, pozwalają nam sądzić, że powodem tej decyzji była moja orientacja - komentował w mediach.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ponieważ nie otrzymał żadnych wyjaśnień od TVP, skierował sprawę na drogę prawną. Postępowanie dotyczyło więc nieuzasadnionego rozwiązania współpracy z powodu orientacji seksualnej Kwiecińskiego.

Sąd rejonowy w Warszawie zwrócił się do TSUE o rozwianie wątpliwości, jaką ochroną są objęte osoby pracujące na umowie o dzieło przy samozatrudnieniu. Jak pisze KPH, chodzi o dyrektywę unijną ustanawiającą ogólne warunki ramowe równego traktowania w zakresie zatrudnienia i pracy. Zakazują one dyskryminacji na etapie zarówno zawierania, jak i kończenia pracy, w tym takiej, która wykonywana jest na własny rachunek.

"Trybunał podkreślił, że dyrektywa 2000/78 dąży do wyeliminowania wszelkich form dyskryminacji na rynku pracy, niezależnie od prawnej formy zatrudnienia (tekst wyroku TSUE po polsku). Tym samym – z uwagi na cel dyrektywy, tj. zapewnienie równego traktowania – należy stosować ją również w odniesieniu do osoby samozatrudnionej" – pisze KPH w oficjalnym komunikacie prasowym.

JAKUB & DAWID - POKOCHAJ NAS W ŚWIĘTA

O sprawie napisał na Instagramie także Kwieciński.

"Wygraliśmy z TVP przed Trybunałem Sprawiedliwości UE! 'Orientacja seksualna nie może być powodem odmowy zawarcia umowy z osobą pracującą na własny rachunek' - orzekł Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej" - czytamy na oficjalnym profilu Kwiecińskiego i jego męża Dawida Mycka.

"Polski rząd przekonywał, że powinna być możliwość zerwania z kimś umowy ze względu na orientację seksualną. Wystarczy, że Polska pozwala osobom LGBT na zakładanie firm. TSUE orzekł jednoznacznie: w UE nie ma miejsca na dyskryminację!" – piszą Jakub i Dawid.

Wpis spotkał się z entuzjastycznym przyjęciem ich obserwatorów. Wśród komentujących znalazł się też Bartek Jędrzejak.

"Skoro powodem była orientacja, to jest tam jeszcze topowych twarzy do zwolnienia" - napisał wyraźnie rozbawiony popularny pogodynek TVN.

- Orzeczenie to jest przełomowe nie tylko z uwagi na uwzględnienie orientacji seksualnej jako realnej przyczyny dyskryminacji na rynku pracy, ale także z uwagi na dokonaną wykładnię dyrektywy. TSUE jednoznacznie wskazał konieczność objęcia ochroną przed dyskryminacją wszystkie osoby świadczące pracę, niezależnie od formy jej wykonywania i etapu - skomentowała wyrok prawniczka KPH Anna Linczowska.

Teraz polski sąd będzie musiał wydać wyrok na podstawie otrzymanej interpretacji unijnej dyrektywy.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o rozdaniu Złotych Globów, przeżywamy aferę z rewelacjami księcia Harry’ego i z wypiekami na twarzach czekamy na nadchodzące w 2023 roku filmy i seriale. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Komentarze (7)