Wydało się przed finałem "Ślubu"? Internauci o losach Kornelii i Marka
Kornelia i Marek to najmocniejsza para z nowej edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia"? Mają wielu fanów, ale ostatnie odcinki zaczęły burzyć ten idealny obrazek.
Wydało się przed finałem "Ślubu"? Internauci o losach Kornelii i Marka
Dziewiąta edycja "Ślubu od pierwszego wejrzenia" miała być przełomową. Szefostwo w TVN zapowiadało, że eksperyment trzeba dokładnie przemyśleć i nagrać tak, by nikogo nie krzywdzić, wywołując niepotrzebne skandale. To było pokłosie poprzedniej edycji, z której wymazano jednego z ekspertów, Rafała Olszaka. W nowej edycji są trzy nowe ekspertki, ale czy poza tym coś się zmieniło?
Program ma tysiące zagorzałych fanów, którzy boleśnie komentują to, jak psycholożki i trenerki wybrały uczestników tej edycji. Najdziwniej dobraną parą wydają się być Kinga i Marcin, którzy nie potrafią spędzać ze sobą czasu i rozmawiać bez obrażania się na siebie. Nadzieję na miły finał dają Magda i Krzysztof, a także Kornelia i Marek, choć tej ostatniej parze nie brakuje problemów.
"Ślub od pierwszego wejrzenia" - Kornelia i Marek
Już na samym początku tej edycji wiadomo było, że najtrudniej z eksperymentem będzie radziła sobie mama Marka. Kobieta nie była optymistycznie nastawiona do tego, by syn poznał żonę dopiero przed ołtarzem. Szybko wyszło też na jaw, że mama uczestnika nie była w ogóle optymistycznie nastawiona do tego, by syn mógł wejść w jakąkolwiek relację. W "Ślubie" komentowano, że mama Marka boi się utraty dziecka i życia w samotności.
Skalę tego, jak toksyczna jest ich relacja, widzowie poznali w kolejnych odcinkach.
"Ślub od pierwszego wejrzenia" - Kornelia i Marek
Kornelia i Marek szybko wyrośli na ulubieńców widzów. Wiecznie pogodna dziewczyna z przymrużeniem oka patrzyła na nieporadność swojego świeżo poślubionego męża w trakcie podróży poślubnej (i słynnego rajdu po Valletcie).
- Chciałem być superbohaterem, a jestem zwyczajnym człowiekiem, który popełnia błędy i może zacząć panikować - powiedział Marek.
Mimo wszystko świetnie się dogadywali, dyskutując na dość poważne, intymne tematy takie jak bezpłodność czy w ogóle powiększanie rodziny.
"Ślub od pierwszego wejrzenia" - Kornelia i Marek
Cieniem na małżeństwie Marka i Kornelii kładzie się relacja. Niestety, Marek zdecydował, że będzie opowiadał o trudnej sytuacji z mamą przed kamerami, dokonując publicznej wiwisekcji ich relacji. Kobieta panicznie boi się, że zostanie sama i stanie się "bezużyteczna". Mężczyzna niemal w każdym odcinku pierze rodzinne brudy, podkreślając, że przez sytuację z mamą potrzebował terapii.
"On jest psychicznie uzależniony od matki", "Matka toksyczna podporządkowała syna całkowicie i koniecznie powinna trafić na terapię, inaczej zniszczy jego życie. W życiu nie widziałam tak silnej toksycznej relacji matki z synem", "Mnie wkurza lekko ta pani mama", "Mama to Markowi zaraz z lodówki wyskoczy", "Pępowina nieodcięta", "Współczuję Kornelii takiej toksycznej teściowej. Jak jej nie wezmą na dystans, to rozwód murowany" - komentowali fani na oficjalnym profilu programu na Facebooku.
"Ślub od pierwszego wejrzenia" - Kornelia i Marek
Teściowa Kornelii wyraźnie dopomina się z małżonkami kontaktu, nierzadko ich zaskakując. Tak jak w ostatnim odcinku dostępnym na Playerze - zaskoczyła parę na parkingu, oferując mandarynki i próbując zagadać, jakie mają plany na dany dzień. Kamery musiały to uchwycić, a produkcja pokazać w odcinku. I coraz więcej jest głosów, że tak nie powinno to wyglądać. I o ile jeszcze kilka tygodni temu nie brakowało ostrych komentarzy pod adresem mamy uczestnika, tak teraz wśród fanów krążą opinie, że to Marek posuwa się za daleko, piorąc rodzinne brudy w ogólnopolskiej telewizji. "Teraz mama Marka ogląda razem z połowa Polski swoją rodzinę która siedzi i szydzi z niej...wszystko wszystkim ale takie sprawy załatwia się poza kamerami" - pisze jedna z widzek.
Jego małżeństwo przetrwa? Wśród komentarzy po ostatnim odcinku znalazł się też taki: "Jakby co, to Kornelia i Marek nadal mieszkają razem w Bydgoszczy". Wśród komentujących fanów programu już nie raz znajdowały się osoby, które kojarzyły uczestników "Ślubu od pierwszego wejrzenia" ze swoich miast. Potwierdzi się, że Marek i Kornelia wciąż są parą? Od nagrywania odcinków do emisji w TVN minęło kilka miesięcy - to już byłby ładny staż.