Wulgarny myśliwy chwycił za mikrofon. Reporter nie zareagował od razu
W środę 6 marca Telewizja Republika relacjonowała na żywo starcia protestujących rolników z policją. Na pasku pojawiły się hasła w stylu "PSL i Kołodziejczak pozwalają Tuskowi na bicie rolników", a reporter podkreślał, że to wszystko wynik rządowej prowokacji. Nagle przed kamerę wtargnął mężczyzna w myśliwskim ubraniu, który rzucił wulgarny komentarz podczas transmisji na żywo.
06.03.2024 22:25
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Środowy protest rolników szybko zamienił się z pokojowej manifestacji w regularną awanturę na ulicach Warszawy. Protestujący sięgnęli po kostkę brukową i race, policjanci użyli środków przymusu bezpośredniego. - Wśród protestujących były duże grupy zadymiarzy. Byłem pod KPRM i widziałem też ludzi pod wpływem alkoholu i na pewno takich, którzy nie przyszli, żeby rozmawiać - mówił WP gen. Adam Rapacki, były zastępca komendanta głównego policji.
Według Telewizji Republika sytuacja wygląda zgoła inaczej – widzowie tej stacji cały czas słyszeli, że rolnicy "stali i nic nie robili", a "policja Tuska" brutalnie się z nimi rozprawiała. - Szanowni państwo, cały czas jesteśmy na proteście rolników tutaj pod polskim Sejmem. Pod polskim Sejmem, gdzie dochodzi do prowokacji policji Donalda Tuska - mówił reporter Telewizji Republika kilka minut po godz. 15.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nagle przed kamerę wtargnął mężczyzna z polską flagą i w stroju charakterystycznym dla myśliwego. Uczestnik protestu bez pardonu chwycił za mikrofon i choć reporter nie oddał mu go, to pozwolił na swobodną wypowiedź.
Wulgarny "myśliwy" w akcji
- Ja się pytam... ja się pytam, gdzie jest nasz prezydent? - zaczął "myśliwy". - To nie może tak być, żeby, k...a, ruda wrona tak robiła. Bo to jest jego robota. Gdzie jest prezydent? - mówił wzburzony mężczyzna.
Po tej wypowiedzi reporter Telewizji Republika odsunął się od mężczyzny, który dalej próbował coś krzyczeć. A pracownik stacji Sakiewicza płynnie przeszedł do dalszej części swojego wywodu. - To jest protest rolników, który trwa. Protest rolników, który państwu pokazujemy, w tym momencie jest brutalnie tłumiony przez oddziały prewencji policji - mówił widzom Telewizji Republika.
- Policji podległej ministerstwu spraw wewnętrznych i administracji, ministrowi Kierwińskiemu. Na czele tego rządu, rządu uśmiechniętej Polski stoi dzisiaj Donald Tusk i tak wygląda, proszę państwa, ta uśmiechnięta Polska. Polska, która miała być ostoją demokracji – jak mówiła ówczesna opozycja. Dzisiaj tak wygląda praworządność Donalda Tuska - ciągnął reporter, gdy kamera pokazywała kordon opancerzonych policjantów z tarczami.
W 50. odcinku podcastu "Clickbait" zachwycamy się serialem (!) "Pan i Pani Smith", przeżywamy transformacje aktorskie w "Braciach ze stali" i bierzemy na warsztat… "Netfliksową zdradę". Żeby dowiedzieć się, czym jest, znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: