Wstrząsająca historia Julii ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Dała się zmanipulować
W nowej edycji randkowego show TVN7 nie brakuje interesujących bohaterów. Uwagę przyciąga 26-letnia Julia, której poprzedni związek był bardzo toksyczny. Nie do wiary, na jak wiele była w stanie przymykać oko.
15.09.2021 08:25
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Widzowie po pięciu edycjach "Ślubu od pierwszego wejrzenia" wiedzą już, że ten format potrafi zdziałać cuda i naprawdę szczęśliwie połączyć ze sobą pary. Nic więc dziwnego, że chętnych do kolejnych sezonów nie brakuje. Właśnie rozpoczęła się emisja szóstej serii, w której zobaczymy perypetie m.in. 26-letniej Julii.
Urocza blondynka jest jedną z najmłodszych uczestniczek show. Co skłoniło ją do udziału w programie? Bardzo chce znaleźć męża, a jej poprzednie związki kończyły się fiaskiem. Śmiało można powiedzieć, że jej ostatnia relacja była toksyczna. Nawet eksperci byli w szoku.
- Twoja historia mnie poruszyła. Pomyślałam, jak bardzo facet musiał cię zmanipulować, że ty wychodziłaś na spacer z nim i z jego kochanką? To jest niebywałe - powiedziała psycholog Magdalena Chorzewska.
Dziewczyna wyjaśniła, dlaczego była tak pobłażliwa w stosunku do swojego partnera.
- Na dużo rzeczy przymykam oko. Zawsze staram się wytłumaczyć tę drugą osobę, wejść w sytuację z jej perspektywy. Dopiero jak dochodzi do jakiejś absurdalnej sytuacji, to wtedy zapala mi się czerwona lampka - zwierzyła się.
Można się zastanawiać, czy motywacje dziewczyny są właściwe i czy na pewno jest gotowa na zawarcie związku małżeńskiego. Eksperci "Ślubu od pierwszego wejrzenia" zachwycali się jej urodą oraz ciepłą osobowością. Tylko czy to wystarczy?
- Ona sama mówi, że może nawet mieszkać w leśniczówce, byle trafić na mężczyznę, który o nią zadba, pójdzie do pracy, a ona może się resztą zająć - ocenił psycholog Piotr Mosak.
Jak myślcie, czy Julia znajdzie w programie tego jedynego?