"Współczesna rodzina": Ariel Winter ma coraz mniej do ukrycia
Tak chce zwrócić na siebie uwagę
Przeglądając zdjęcia gwiazdy trudno nie odnieść wrażenia, że ma coraz mniej do ukrycia. Młoda aktorka desperacko próbuje zerwać z wizerunkiem dziecięcej gwiazdy, ukrywającej się za okularami i obszernymi swetrami. Zobaczcie, jak Winter walczy o uwagę fanów. Ona jest coraz odważniejsza!
Ariel Winter jest jedną z ulubionych młodych gwiazd w Stanach Zjednoczonych. Wszystko za sprawą serialu "Współczesna rodzina", który także w Polsce może liczyć na oddaną grupę fanów. 18-latka dobrze wie, jak wykorzystać swoją popularność. Chętnie dzieli się zdjęciami z życia prywatnego, zamieszczając je na swoim profilu społecznościowym. Z każdym dniem liczba obserwujących jej poczynania rośnie - obecnie to ponad 2 miliony osób. Sama zainteresowana nie kryje z tego powodu zadowolenia. - To cudowne, że ludzie chętnie śledzą mnie na Instagramie - wyznała z przejęciem w jednym z wywiadów. Coraz więcej fanów przekłada się na kolejne zawodowe propozycje. Obecnie Winter pracuje na planie filmu "Dog Years", w którym występuje u boku Burta Reynoldsa. Ariel przeszła na planie metamorfozę, zmieniając się z grzecznej dziewczyny z sąsiedztwa w wytatuowaną buntowniczkę. A jaka jest w rzeczywistości? Przeglądając jej zdjęcia trudno nie odnieść wrażenia, że ma coraz mniej do ukrycia. Młoda aktorka desperacko próbuje
zerwać z wizerunkiem dziecięcej gwiazdy, ukrywającej się za okularami i obszernymi swetrami. Zobaczcie, jak Winter walczy o uwagę fanów. Ona jest coraz odważniejsza!