Wróżbita Maciej u Wojewódzkiego: "Lubię prowokować. Jestem drogim wróżbitą"

W przedostatnim w tym sezonie odcinku programu "Kuba Wojewódzki" pierwszym gościem prowadzącego był najpopularniejszy polski kartomanta, znany milionom Polaków jako "Wróżbita Maciej". Maciej Skrzątek, bo tak rzeczywiście się nazywa, zdradził, w jaki sposób zaczęła się jego kariera, ile kosztuje u niego 15-minutowa wizyta oraz dlaczego większość ludzi obawia się zaczerpnąć porady u wróżbity.

Bez ogródek powiedział także, że uwielbia prowokować, skupiać na sobie uwagę innych, a jego kontrowersyjne wypowiedzi są tylko po to, aby zdobyć jeszcze większą popularność. Jednak, co ciekawe, mimo iż chętnie staje w blasku fleszy, nie przyjąłby propozycji wystąpienia w "Tańcu z gwiazdami". W rozmowie z Wojewódzkim nie ukrywał również, że dzięki swojej pracy stał się zamożnym człowiekiem i bez wyrzutów sumienia może spędzać wakacje w ekskluzywnym Dubaju. Zobaczcie, do czego jeszcze się przyznał!

AR/AOS

Jak zostać zawodowym wróżbitą, astrologiem, przepowiadaczem przyszłości! >>

Wróżbita Maciej, z zawodu protetyk, urodził się w Wałbrzychu, ale aktualnie mieszka i pracuje w Warszawie. Kartomancją zajmuje się od 17. roku życia. To właśnie wtedy zainteresował go świat magii i ezoteryki.

- Mam do tego ogromny dystans. Tarot jest moją pasją. Jestem wróżbitą z powołania. Miałem 17 lat, jak moja mama chodziła do wróżki. Chciała zabrać mnie ze sobą, a ja się zgodziłem. Wtedy nie wierzyłem w karty, ale to mnie zafascynowało. Wielu Polaków nie zdaje sobie sprawy, na czym polega tarot. Tarot jest w stanie pokazać czyjeś życie - zapewniał.

Jego prawdziwa kariera rozpoczęła się, gdy zaczął współpracować z jednym z portali internetowych oferującym prognozowanie przyszłości. Jego popularność rosła z każdym kolejnym tygodniem, co zresztą niezwykle mu schlebiało. W ciągu kilku lat zyskał coś, na co gwiazdy pracują nieraz całe życie - upragnioną popularność.

Jak zostać zawodowym wróżbitą, astrologiem, przepowiadaczem przyszłości! >>

Najbardziej znany wróżbita w Polsce nigdy nie ukrywał, że obecność na pierwszych stronach gazet bardzo mu się podoba. Sława i rozpoznawalność, które dla jednych są nieraz nieprzyjemnym "skutkiem ubocznym" wykonywanej pracy, dla niego są wyróżnieniem i powodem do dumy. Na swoim Facebooku często chwali się tym, jak bardzo zadowolony jest z takiego obrotu spraw. Nie jest również tajemnicą, że jego rosnąca z każdym dniem popularność przekuwa się na zyski - i to niemałe. O tym, jak dobrym jest biznesmenem, możemy przekonać się, przeglądając chociażby jego zdjęcia z luksusowych wakacji lub markowe łupy z ekskluzywnych zakupów w butikach.

- Ty jesz zagraniczne pasztety, masz drogie koszule i jeździsz po świecie - zauważył Wojewódzki.

- Ale wiesz po co ja to robię? Jestem zwykłym człowiekiem, ale robię to celowo, żeby spełniać swoją pasję i spełniać się zawodowo. Gdybym był mdły, to ludzie by się mną nie interesowali. Gdybym był wróżbitą i tylko zamieszczał artykuły dotyczące kart tarota i numerologii, gdybym nie prowokował tymi drogimi koszulami... - przerwał Maciej.

- Ale po co to robisz? Chcesz być Dodą tarota? - wtrącił Kuba.

- Nie! Żeby przede wszystkim być popularnym i znanym. Ale nie o to chodzi, że jestem próżny albo głupi, żeby być osobą publiczną. Abym się realizował na polu zawodowym, to ludzie muszą mnie znać. (...) Lubię prowokować i do tego się przyznaję. Bardzo lubię popularność - wyznał szczerze gość.

Jak zostać zawodowym wróżbitą, astrologiem, przepowiadaczem przyszłości! >>

Jeśli ktokolwiek z was zastanawiał się, w jaki sposób wróżbita Maciej zarabia na życie, on sam rozwiał te wątpliwości w talk show Wojewódzkiego.

- Jestem drogim wróżbitą. Jestem bardzo drogim wróżbitą. 15 minut u mnie kosztuje 150 zł, 30 minut 300 zł, a 45 minut 450 zł - powiedział z dumą.

Ci, którzy nie mogą pozwolić sobie na indywidualne spotkanie z ezoterycznym celebrytą, mogą spróbować dodzwonić się do niego podczas programu na żywo "Sekrety Magii". Jednak, jak sam Skrzątek zauważył, niezwykle trudno jest wówczas sprawdzić jego nadprzyrodzone zdolności.

- Prowadzę program telewizyjny, gdzie dzwoni mnóstwo ludzi, ale ponieważ to jest program na żywo, nie wszyscy się dostają na linię. Dostaje się może 7 osób, więc możliwość zweryfikowania moich umiejętności jest mała, ponieważ mało ludzi się dostaje - powiedział.

Są również i tacy, którzy unikają go jak ognia.

- Wielu ludzi boi się kontaktu ze mną, bo walę prawdę prosto w oczy. (...) Uwierz mi, że w kartach są widoczne takie rzeczy, że ktoś będzie miał raka. Nie mogę zastępować lekarzy i fachowców. Nie mogę stawiać diagnozy, ale mogę ją wyprzedzić - przyznał wróżbita.

Jak zostać zawodowym wróżbitą, astrologiem, przepowiadaczem przyszłości! >>

Trudno zaprzeczyć temu, że Maciej Skrzątek budzi ogromne emocje. Jedni widzowie skrupulatnie stosują się do jego porad i wierzą w każde wypowiedziane przez niego słowo. Są też jednak i tacy, którzy oglądają jego program jedynie dla zabawy. Uważają, że nic innego nie jest w stanie zapewnić im większej rozrywki niż dywagacje wróżbity na temat przyszłości. Dla wielu również to, czym na co dzień zajmuje się jasnowidz, zakrawa na narażanie się na kontakty z siłami nieczystymi.

- Zastanawiające jest to, że w kraju katolickim wróżbita, czyli trochę sztuka ezoteryczna, magia, Harry Potter, jest popularny. Nie czujesz konfliktu światopoglądowego, że jednak Kościół uważa, że wróżba to grzech? Jesteś trochę takim satanistą, ezoterycznym księdzem Natankiem - powiedział Wojewódzki.

- Katolicy są przeciwni temu, co robię. (...) Jednak ja jestem wierzącym człowiekiem. Nie kłóci mi się to, ponieważ uważam, że gdyby Bóg nie chciałby obdarzyć mnie darem, nie obdarzyłby mnie. Przyszedłem po coś na ten świat. Nie spowiadam się z tego, ponieważ nie uważam, że to jest grzech - wyjaśnił na koniec.

AR/AOS

Jak zostać zawodowym wróżbitą, astrologiem, przepowiadaczem przyszłości! >>